Minister finansów Andrzej Domański chwilowo wybrnął z impasu, w jakim znalazł się po grudniowej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. Zwrócił się do PKW o wykładnię uchwały dotyczącej wypłaty środków dla PiS. Jak pan ocenia ten krok?
Zgodnie z przepisami kodeksu wyborczego minister właściwy do spraw finansów publicznych przekazuje na rachunek partii politycznej, której komitet uczestniczył w wyborach, kwotę przysługującej jej dotacji podmiotowej. Tę czynność wykonuje, gdy PKW podejmie uchwałę o przyjęciu sprawozdania finansowego komitetu wyborczego partii i prześle mu stosowną informację. Uważam, że minister jako organ wykonujący ma prawo zwrócić się do PKW o rozstrzygnięcie wątpliwości, które według jego oceny zachodzą i mogą uniemożliwić wykonanie czynności określonych w art. 150 kodeksu wyborczego.