„Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące” – twierdził przed tygodniem minister Adam Bodnar. Co pani o tym sądzi?
Bardzo modna jest dzisiaj narracja, że wymiar sprawiedliwości jest upolityczniony. Niestety w tej sprawie nic się nie zmieniło pomimo zmiany władzy w Polsce. Mamy innego ministra sprawiedliwości, ale metody są te same. Autorytet sędziów był i jest podważany, trwa licytacja na temat rozwiązania kwestii statusu tzw. neosędziów.