Reklama

Joanna Szczepkowska: W Polsce podoba mi się zachód słońca

Co będzie z nami, „ludźmi-śmieciami”, jeśli człowiek, który użył tego terminu, dojdzie do władzy?

Publikacja: 15.08.2025 14:10

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Krzysztof Świderski

Piszę ten felieton nad jeziorem. Jak co roku spędzam czas z wnuczkami, na przemian z każdym z osobna. To jest zawsze czas bez mediów, tylko rozmowy, zabawy, a przede wszystkim dostrzeganie drobiazgów, takich jak kamyk, ważka, szyszka. To jest ozdrowieńcze, zmienia perspektywę, oczyszcza umysł.

Tym razem jednak jest inaczej. Patrzę na to spokojne jezioro, na spokojną przestrzeń i mam wrażenie, że to inna planeta od tej, z której tu przyjechałam. Tam stres powyborczy, przerażenie przyszłością, wielka potrzeba działania. Tu wszystko mówi, że tamto było ułudą, prawda o kraju jest w tym spokoju jeziora, w zachodzie słońca, przy którym ludzie siadają na pomoście. Nie znamy swoich poglądów. Tu nikt nie rozmawia o polityce, co jest bardzo nietypowe w naszej rozpolitykowanej ojczyźnie. Tu każdy przyjechał z dzieckiem i obowiązuje jakaś niepisana zasada milczenia. Staram się trzymać tej zasady i być tu i teraz, przyjmując cudowne okoliczności przyrody za stan mojego kraju.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama