Szefowa KRS: minister Bodnar próbuje sparaliżować pracę Rady; nie poddam się

Odwołanie mnie z warszawskiego sądu apelacyjnego to czysta złośliwość ze strony ministra Bodnara i próba sparaliżowania prac KRS. Zapewniam jednak, że nie poddam się i nie odejdę ze stanowiska w Radzie – mówi "Rzeczpospolitej" szefowa KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.

Publikacja: 29.03.2024 17:58

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka

Foto: PAP/Marcin Obara

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał Panią z delegacji do Sądu Apelacyjnego w Warszawie? Jak Pani to odebrała?

Jako złośliwość ze strony ministra Bodnara i próba sparaliżowania prac Krajowej Rady Sądownictwa. Zapewniam jednak, że nie poddam się i nie odejdę ze stanowiska w Radzie. Wzięto mnie na celownik ponieważ jestem przewodniczącą KRS i stąd te defamacyjne przekazy. Odbieram to jako dążenie do tego, żeby te osoby, które przed laty miały duże wpływy w sądownictwie z powrotem je uzyskały. A Ci, którzy ośmielili się obsadzić miejsca prezesów sądów, członków KRS poniosły „karę”, co zagwarantuje, że nikt w przyszłości nawet nie spróbuje zmienić układu wpływów w sądownictwie na relacje zdrowsze i służące bezstronności sądów.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: matematyka. Rozwiązania eksperta WSiP
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr