Ustawowe przeniesienie w stan spoczynku sędziego zwolnionego wcześniej z zawodowej służby wojskowej jest niezgodne z prawem Unii – orzekł niedawno Trybunał Sprawiedliwości UE, który zajmował się przepisem określanym mianem lex Raczkowski. Zadowala Pana to orzeczenie?
Oczywiście. Wyrok TSUE, po pierwsze, wskazuje, że przeniesienie mnie w stan spoczynku było niezgodne nie tylko z prawem unijnym, ale również z krajowym. Potwierdził zarzut wprowadzenia tych przepisów, jako ciągu sankcji podejmowanych wobec mojej osoby, w celu wyeliminowania mnie ze służby sędziowskiej. Po drugie, wyrok TSUE nakłada na sąd krajowy i każdy inny organ danego państwa członkowskiego obowiązek odstąpienia od stosowania uregulowań krajowych, które przewidują wcześniejsze przeniesienie sędziego w stan spoczynku, jeżeli uregulowania te zostały przyjęte z naruszeniem art. 19 ust. 1 akapit 2 TUE. Tym samym sędzia powinien być przywrócony do pełnienia urzędu. Po trzecie, sąd krajowy, który postanawia zawiesić postępowanie w prowadzonej sprawie i zwrócić się do TSUE z pytaniami prejudycjalnymi, ma prawo tymczasowo zawiesić uregulowanie krajowe przewidujące wcześniejsze przeniesienie w stan spoczynku do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał, nawet jeśli na podstawie przepisów krajowych nie ma takich uprawnień.