Reklama

Sędzia była ścigana ws. śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie sędzi Agnieszki Pilarczyk, która uniewinniła lekarzy oskarżonych po śmierci ojca Zbigniewa Ziobry - donosi "Gazeta Wyborcza".

Publikacja: 11.03.2024 11:05

Sędzia Agnieszka Pilarczyk podczas ogłaszania wyroku ws. czwórki lekarzy, oskarżonych o nieumyślne s

Sędzia Agnieszka Pilarczyk podczas ogłaszania wyroku ws. czwórki lekarzy, oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci Jerzego Ziobro

Foto: PAP/Stanisław Rozpędzik

mat

Jerzy Ziobro zmarł w 2006 roku w krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim UJ, gdzie był leczony z powodów kardiologicznych. Miesiąc po jego śmierci brat ministra, Witold Ziobro, złożył doniesienie w prokuraturze, wskazując na możliwe nieprawidłowości w sposobie leczenia. Prokuratura w 2008 i 2011 roku umorzyła postępowanie. Jednak matka Zbigniewa Ziobro, Krystyna Kornicka-Ziobro, złożyła w prokuraturze prywatny akt oskarżenia przeciwko lekarzom.

Proces ws. nieumyślnego spowodowania śmierci Jerzego Ziobro

Proces przed sądem w Krakowie zaczął się w 2013 roku. Sprawę miała rozpoznać sędzia Agnieszka Pilarczyk z Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieście. W 2016 roku (czyli tuż po przejęciu kontroli nad prokuraturą przez PiS) do procesu przeciwko lekarzom przystąpiła prokuratura. Po stronie rodziny ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Tuż przed zamknięciem przewodu sądowego prokurator złożył bezprecedensowy wniosek o wyłączenie sędzi Pilarczyk. Uzasadniał go uzyskanymi informacjami o wszczęciu śledztwa ws. okoliczności związanych ze zleceniem uzupełniającej opinii sądowo-lekarskiej w tym procesie. Przygotowany przez kilkunastu profesorów dokument kosztował 372 tys. zł.

Wniosek został odrzucony. W lutym 2017 roku Sąd Rejonowy w Krakowie uniewinnił lekarzy. Sędzia Agnieszka Pilarczyk uzasadniając wyrok mówiła, że nie znalazła związku pomiędzy decyzjami i działaniami lekarzy, a śmiercią ojca Ziobry.

Jeszcze przed wydaniem wyroku zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez sędzię Pilarczyk złożyła Krystyna Kornicka-Ziobro, wdowa po Jerzym Ziobrze i matka ówczesnego ministra sprawiedliwości. Chodziło o dopuszczenie przez dowodu z opinii biegłych, która kosztowała 372 tys. zł. Zdaniem Krystyny Kornickiej-Ziobro doszło do przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Zawiadomienie wpłynęło 31 stycznia 2017 r., a już trzy dni później, 3 lutego 2017 r., zostało wszczęte postępowanie prokuratorskie.

Reklama
Reklama

Sędzia Agnieszka Pilarczyk: To śledztwo było próbą wywarcia na mnie nacisku

W poniedziałek "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że Prokuratura Regionalna w Katowicach umorzyła postępowanie w sprawie sędzi Pilarczyk, ponieważ jej działania zdaniem śledczych "nie zawierają znamion czynu zabronionego".

Rzeczniczka katowickiej prokuratury potwierdziła, że decyzja o umorzeniu jest już prawomocna.

- To śledztwo było próbą wywarcia na mnie nacisku, bym przemyślała decyzje, jakie podejmowałam wówczas w procesie — powiedziała „GW” sędzia Pilarczyk. - Czułam się prześladowana przez własne państwo za to, że postępowałam w imieniu tego państwa, zgodnie z moim sumieniem, moją wiedzą i bazując na dowodach, które były w aktach — dodała.

Czytaj więcej

"To początek autorytaryzmu". Sędzia Pilarczyk o procesie rodziny Ziobrów
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama