KRS poparła wniosek prezydenta ws. ustawy o SN i przystępuje do sprawy w TK

Krajowa Rada Sądownictwa podjęła w piątek uchwałę o przystąpieniu do wniosku Prezydenta RP do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy o Sądzie Najwyższym. Kwestionuje rozszerzony test bezstronności sędziego, co ingeruje jej zdaniem w kompetencję KRS do wybierania kandydatów na stanowiska sędziowskie.

Publikacja: 19.05.2023 18:36

KRS poparła wniosek prezydenta ws. ustawy o SN i przystępuje do sprawy w TK

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Rada uważa, że wejście w życie nowelizacji może naruszyć niezależność sądów i niezawisłość sędziów.  Rada w pełni popiera więc wniosek Prezydenta do TK.

"Dodanie ustawą nowelizującą przesłanki „ustanowienia na podstawie ustawy”, obok dotychczasowych wymogów niezawisłości i bezstronności, poszerzy zakres oceny sędziego w procedurze testu niezawisłości w sposób stanowiący ingerencję w istotę prezydenckiej prerogatywy do powoływania sędziów oraz w konstytucyjną kompetencję Krajowej Rady Sądownictwa do wybierania kandydatów na stanowiska sędziowskie. Tego rodzaju kontrola stoi również w sprzeczności z konstytucyjną zasadą niezawisłości i nieusuwalności sędziego, prowadząc per facta concludentia do odsunięcia prawomocnie powołanego sędziego od orzekania." - czytamy w uchwale KRS.

Rada powołuje się na orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że kompetencje do powoływania sędziów zostały wyczerpująco w Konstytucji uregulowane i przysługują tylko dwóm organom: Krajowej Radzie Sądownictwa i Prezydentowi RP. 

Zdaniem KRS możliwość kwestionowania niezawisłości i legalności sędziego na etapie postępowania sądowego w konkretnej sprawie stanowi ewenement  w skali światowej i rozwiązanie nieznane  w innych państwach demokratycznych.

"Z tego punktu widzenia przyjęte kwestionowaną ustawą rozwiązania określić można mianem bezprecedensowych i pionierskich, w tym jednakże niestety aspekcie owych pojęć, który lokuje je w obszarze legislacyjnych i ustrojowych kuriozów (swoistym panoptikum normatywnych osobliwości)." - czytamy w uchwale.

Przypomnijmy, że nowelizacja ustawy o SN przewiduje też, że sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. NSA ma przejąć także m.in. kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów. NSA częściowo miałby też zajmować się testami niezawisłości i bezstronności sędziego. Według PiS nowelizacja pozwoliłaby wypełnić kluczowy "kamień milowy", co jest warunkiem odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy.

Wniosek prezydenta o kontrolę prewencyjną  nowelizacji z 13 stycznia 2023 r. ustawy  o Sądzie Najwyższym trafił do TK w lutym. W ocenie prezydenta ustawa  m.in. podważa nieodwołalne powołania sędziowskie prezydenta i nieusuwalność sędziego.

Czytaj więcej

Za co prezydent Andrzej Duda skarży ustawę o SN do Trybunału

TK powinien zbadać wniosek w pełnym składzie tj. co najmniej 11 sędziów TK, ale część sędziów TK odmawia uczestnictwa  w rozprawie, której przewodniczyć ma Julia Przyłębska. Twierdzą, że nie jest już ona prezesem TK. Ich stanowisko blokuje możliwość rozpoznania wniosku prezydenta.  Najbliższy termin na to wyznaczono na 31 maja.

PiS złożyło w Sejmie  projekt przewidujący zmniejszenie pełnego składu Trybunału z 11 do 9 sędziów. Znowelizowane przepisy mają mieć zastosowanie do postępowań wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie noweli. Nie wiadomo jednak, czy i kiedy ustawa zostanie uchwalona.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Przyłębska powinna odejść

Rada uważa, że wejście w życie nowelizacji może naruszyć niezależność sądów i niezawisłość sędziów.  Rada w pełni popiera więc wniosek Prezydenta do TK.

"Dodanie ustawą nowelizującą przesłanki „ustanowienia na podstawie ustawy”, obok dotychczasowych wymogów niezawisłości i bezstronności, poszerzy zakres oceny sędziego w procedurze testu niezawisłości w sposób stanowiący ingerencję w istotę prezydenckiej prerogatywy do powoływania sędziów oraz w konstytucyjną kompetencję Krajowej Rady Sądownictwa do wybierania kandydatów na stanowiska sędziowskie. Tego rodzaju kontrola stoi również w sprzeczności z konstytucyjną zasadą niezawisłości i nieusuwalności sędziego, prowadząc per facta concludentia do odsunięcia prawomocnie powołanego sędziego od orzekania." - czytamy w uchwale KRS.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego