Reklama

Frankowicz uzupełnił opłatę i ją zaskarżył. Miał do tego prawo

Dopuszczalne jest zażalenie na zarządzenie sądu o zwrocie pozwu mimo jego odblokowania po uiszczenia przez powoda brakującej kwoty.

Publikacja: 16.05.2023 03:00

Frankowicz uzupełnił opłatę i ją zaskarżył. Miał do tego prawo

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

To sedno najnowszej uchwały trzech sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Określa ona, jak postępować w razie choćby w części nieopłaconego pozwu w sprawie z adwokatem lub radcą. Ta kwestia nawet prawnikom sprawia czasem kłopoty.

Chodzi o art. 1302 kodeksu postępowania cywilnego. W par. 1 stanowi on, że pismo wniesione przez adwokata lub radcę, które nie zostało należycie opłacone, sędzia przewodniczący zwraca bez wezwania o uiszczenie opłaty w szczególności, jeżeli podlega opłacie stałej. Paragraf 2 mówi, że w tydzień od doręczenia zarządzenia o zwrocie pisma strona może uiścić brakującą opłatę, a jeżeli została wniesiona we właściwej wysokości, pismo wywołuje skutek od daty pierwotnego wniesienia.

Tak było w sprawie dwójki frankowiczów przeciw bankowi na tle umowy kredytowej. Sędzia w I instancji zwrócił pozew wobec nieopłacenia go w pełnej wysokości. Pełnomocnik powodów w terminie uzupełnił opłatę, po czym powodowie złożyli zażalenia na zarządzenia sędziego o zwrocie pozwu.

Rozpatrując zażalenie, Sąd Apelacyjny w Warszawie w osobie sędzi Pauliny Asłanowicz powziął wątpliwości, które zawarł w pytaniu prawnym do SN: Czy uiszczenie brakującej opłaty w terminie tygodniowym od doręczenia zarządzenia o zwrocie pozwu powoduje, że pozew wywołuje skutek od daty jego pierwotnego wniesienia zgodnie z art. 1302 par. 2 k.p.c., czy też czyni takie zażalenie niedopuszczalnym?

Czytaj więcej

Nowelizacja k.p.c.: Pozwy frankowe szybciej, przeprosiny tańsze
Reklama
Reklama

Sędzia wskazała, że w orzecznictwie prezentowane są rozbieżne stanowiska: pierwsze, że w razie uzupełnienia w terminie opłaty zarządzenie sędziego o zwrocie pozwu nie wywołuje skutków prawnych, a zatem nie ma czego skarżyć. Z drugiej strony kodeks nie przewiduje konieczności zamanifestowania przez sędziego, że pismo uzyskało skutek od pierwszego wniesienia, wprowadzając stan niepewności oraz pozbawiając stronę możliwości kwestionowania wysokości opłaty, a w konsekwencji domagania się zwrotu nadpłaty.

SN w składzie: Jacek Grela, Kamil Zaradkiewicz i Aleksander Stępkowski podzielił to drugie stanowisko. I podjął uchwałę, że dopuszczalne jest zażalenie na zarządzenie o zwrocie pozwu mimo uiszczenia brakującej opłaty w terminie tygodniowym od dnia doręczenia zarządzenia o zwrocie pozwu, powodującego, że pozew wywołuje skutek od daty jego pierwotnego wniesienia.

Dodajmy, że przed rokiem inny skład SN podjął uchwałę, że od powoda – konsumenta (też frankowicza) dochodzącego w jednym pozwie kilku roszczeń wynikających z czynności bankowych, pobiera się na podstawie art. 13a ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych jedną opłatę stałą, jeżeli wartość przedmiotu sporu dla tych roszczeń przewyższa 20 tys. zł (III CZP 38/22).

Sygnatura akt: III CZP 139/22

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama