-Tymczasem ustawa o Trybunale Konstytucyjnym z dnia 22 lipca 2016 r. wprowadza takie rozwiązania, które mogą zostać uznane za niezgodne z wymogami demokratycznego państwa prawnego. Przede wszystkim ustawa wkracza w sposób niedopuszczalny w sferę niezależności Trybunału Konstytucyjnego i niezawisłości jego sędziów - dodaje.
Ponadto, w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich, nowe przepisy nie tylko nie usprawniają postępowań toczących się przed Trybunałem Konstytucyjnym, lecz prowadzą do dalszego paraliżu działania Trybunału Konstytucyjnego, prowadząc tym samym do naruszenia praw i wolności człowieka i obywatela.
- Ustawa jest w wielu miejscach zbieżna z przepisami ustawy z dnia 22 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, uznanymi już przez Trybunał za niezgodne z Konstytucją – przede wszystkim w wyroku z dnia 9 marca 2016 r. (sygn. akt K 47/15)- uważa RPO.
We wniosku do Trybunału Konstytucyjnego Rzecznik zwraca przede wszystkim uwagę na:
- tryb uchwalenia zaskarżonej ustawy (tempo prac nad zagadnieniami natury ustrojowej, brak odpowiedniej merytorycznej analizy i debaty);