Sędziowie chcą być inaczej weryfikowani

Nie wszyscy boją się, że wprowadzenie okresowej oceny pracy zagrozi ich niezawisłości. Nie oznacza to jednak, że bezkrytycznie przyjmują propozycje MS

Publikacja: 04.06.2009 08:00

Sędziowie chcą być inaczej weryfikowani

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Chodzi o zmiany w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E0F89BEC3B1AD882A22AC76177C37BF5?id=162548]ustawie o ustroju sądów powszechnych[/link].Środowisko ma swoje propozycje. O ich zgłaszanie zwróciło się do prezesów wszystkich sądów: rejonowych, okręgowych i apelacyjnych samo MS.

Czego chcą sędziowie? - Na coś trzeba się zdecydować. Albo, tak jak dziś prowadzimy wizytacje i lustracje, albo wprowadzamy oceny indywidualne -mówi „Rz" Krzysztof Józefowicz, prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu (były wiceminister sprawiedliwości) i autor zmodyfikowanej formuły oceny. I dodaje, że nieprawdą jest to iż dziś żadnych ocen nie ma. - Przy okazji wizytacji sądu czy wydziału oceniani są sędziowie w nim orzekający. Różnica polega tylko na tym, że nie wystawia się im indywidualnych cenzurek-tłumaczy.

Kiedy więc MS nie zdecyduje na jedno z rozwiązań dotyczących kontroli, oceny będą się dublować.

To nie jedyna niekonsewkencja. Dziś kiedy w trakcie wizytacji sądu czy lustracji wydziału wyjdzie na jaw istotna „wpadka" sędziego może się to dla niego skończyć uwagą, postępowaniem dyscyplinarnym, a czasem nawet odwołaniem z funkcji. Po wejściu w życie zmian negatywna ocena skutkowałaby powtórką oceny za rok i opóźnieniem przeniesienia do wyższej stawki awansowej. - Dla sędziego, który jest w najwyższej stawce żadnej kary by nie było - tłumaczy Józefowicz.

- Nie chodzi o to, że sędziowie boją się oceny - tłumaczy nam sędzia Jakub Wolski ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustita. Twierdzi zaś, że w środowisku zdania na temat kontroli są podzielone. Sędziowie zastanawiają się czy powinna ona być formalna czy merytoryczna.

- Nie podoba nam się pomysł wprowadzania kadencyjności sędziów wizytatorów - mówi Józefowicz.

W projekcie mówi się o możliwych zaledwie dwóch kadencjach - w sumie osiem lat. - To zły pomysł - co do tego sędziowie są zgodni. Jeśli już ktoś miałby ich oceniać to powinni to być doświadczeni wizytatorzy. Nie ma potrzeby ograniczać ich kadencyjności - twierdzą.

Pod koniec maja MS upubliczniło projekt zmian w usp. Chce co cztery lata oceniać sędziów. Wynikiem przeglądania akt, prześledzenia zachowania na sali i przyjrzenia się kulturze sędziego będzie jedna z czterech ocen. Negatywna skutkować będzie wstrzymaniem przeniesienia do wyższej stawki awansowej i powtórzeniem kontroli.

[b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/06/04/sedziowie-chca-byc-inaczej-weryfikowani/]Skomentuj artykuł[/link][/b]

Chodzi o zmiany w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E0F89BEC3B1AD882A22AC76177C37BF5?id=162548]ustawie o ustroju sądów powszechnych[/link].Środowisko ma swoje propozycje. O ich zgłaszanie zwróciło się do prezesów wszystkich sądów: rejonowych, okręgowych i apelacyjnych samo MS.

Czego chcą sędziowie? - Na coś trzeba się zdecydować. Albo, tak jak dziś prowadzimy wizytacje i lustracje, albo wprowadzamy oceny indywidualne -mówi „Rz" Krzysztof Józefowicz, prezes Sądu Okręgowego w Poznaniu (były wiceminister sprawiedliwości) i autor zmodyfikowanej formuły oceny. I dodaje, że nieprawdą jest to iż dziś żadnych ocen nie ma. - Przy okazji wizytacji sądu czy wydziału oceniani są sędziowie w nim orzekający. Różnica polega tylko na tym, że nie wystawia się im indywidualnych cenzurek-tłumaczy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów