Portal powołuje się na Informacyjną Agencję Radiową, według której będzie to możliwe dzięki zgodzie, którą wyrazili ambasadorowie państw członkowskich. Udało się to, bo Włochy wreszcie wycofały swój sprzeciw.
Teraz tę decyzję musi zatwierdzić jeszcze tylko brytyjski parlament, ponieważ tego wymagają procedury. Natomiast akceptacja unijnych ministrów powinna być już tylko formalnością.
Euroactiv.pl przypomina, iż Polsce stanowisko rzecznika generalnego przyobiecano w 2007 roku, podczas prac nad przygotowaniem Traktatu Lizbońskiego. Zastrzeżono jednak, że z inicjatywą musi wystąpić prezes Trybunału Sprawiedliwości, jednak ten przez lata o to nie wystąpił. Dlatego Polska zabiegała o swojego rzecznika na drodze dyplomatycznej, przełamując przy tym opór Włoch.
W skład Trybunału Sprawiedliwości wchodzi po jednym sędzi z każdego państwa UE i ośmiu „rzeczników generalnych". Każdy z nich jest mianowany na odnawialną sześcioletnią kadencję, a kandydatury osób, które mają sprawować te funkcje uzgadniają rządy państw członkowskich UE.
Portal nadmienia, iż Trybunał Sprawiedliwości dokonuje wykładni prawa UE, aby zapewnić jego stosowanie w taki sam sposób we wszystkich państwach UE. Rozstrzyga również spory prawne między rządami Unii a jej instytucjami. Trybunał rozpatruje także sprawy wnoszone przez osoby fizyczne, przedsiębiorstwa lub organizacje, które uważają, że unijne instytucje naruszyły ich prawa.