Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada powołania „rzecznika sądów" i utworzenie zintegrowanego przepływu informacji. Taki pomysł przedstawiło podczas spotkania ze Stowarzyszeniem Sędziów Polskich Iustitia.
– Przekaz medialny o sądach jest negatywny, dlatego potrzebne są wyspecjalizowane struktury, które sprawią, że wizerunek sądów będzie zgodny z faktycznym stanem rzeczy – twierdzi resort. A ten nie jest najlepszy, co potwierdza badanie opinii przeprowadzone na zlecenie Krajowej Rady Sądownictwa.
Wynika z niego, że wiedza Polaków na temat pracy sądów pochodzi głównie z mediów i rozmów ze znajomymi.
Okazuje się, że najlepiej oceniają sądy ci, którzy bezpośrednio uczestniczyli w rozprawach. Jest to jednak zaledwie 1/3 ankietowanych. Ankietowani pozytywnie ocenili też profesjonalizm sędziów i panowanie nad rozprawą. Średni poziom zaufania do sądów wśród wszystkich respondentów wyniósł 4,28 w 7-stopniowej skali.