G.K. zwrócił się do Prezesa Sądu Rejonowego w J. o udostępnienie akt spraw karnych w celu sporządzenia artykułu prasowego.
Prezes Sądu Rejonowego nie wyraził na to zgody, bowiem jego zdaniem G.K. nie był stroną postępowania, tj. podmiotem określonym w art. 416 K.p.k.: obrońcą, pełnomocnikiem ani przedstawicielem ustawowym. W związku z tym nie było interesu prawnego do udostępnienia akt.
G.K. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach skargę na bezczynność Prezesa Sądu Rejonowego w J. Podniósł, że zwrócił się do prezesa sądu o udostępnienie akt sprawy w celu sporządzenia materiału prasowego, jednakże jego sprawa nie została załatwiona w ustawowym terminie.
Prezes Sądu Rejonowego w J. oceniając wniosek stwierdził, że G.K. nie uprawdopodobnił faktu bycia dziennikarzem. Jednocześnie organ zwrócił uwagę na lakoniczne uzasadnienie oraz złożenie wniosku z pośrednictwem internetu. Ponadto udostępnienie akt osobom spoza kręgu uprawnionych może nastąpić jedynie w sytuacji nie budzącej wątpliwości. Z tych przyczyn organ nie uwzględnił wniosku.
Na takim stanowisku stanął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. akt IV SAB/Gl 75/13), który powołując się na dotychczasowe orzecznictwo sądów administracyjnych stwierdził, iż akta sądowe, same w sobie, nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu u.d.i.p.. Są one natomiast zbiorem różnego rodzaju informacji, wśród których znajdują się również informacje publiczne (sygn. akt I OSK 714/09).