Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zaakceptowała wczoraj projekt budżetu dla sądownictwa powszechnego na 2015 r. Chodzi o blisko 6 mld 693 mln zł przeznaczonych na wydatki. To 103,52 proc. tego co w tym roku. Ministerstwo Sprawiedliwości nie ma zamiaru podwyższać wynagrodzeń, ale myśli np. o zlikwidowaniu dysproporcji w pensjach pracowników sądów i prokuratur. Chce przeznaczyć na to 10 mln zł. Prawie 100 mln zł pójdzie na informatyzację.
Minipodwyżki
Budżet sądów powszechnych jest autonomiczny, kształtują go same sądy – przypominał wczoraj Jerzy Kozdroń, wiceminister sprawiedliwości. Przyznał, że budżet jest oszczędny, ale pozwoli na dokończenie inwestycji i sprawne funkcjonowanie. Z ponad 6 mld zł wydatków 227 mln zł przeznaczonych zostanie m.in.na wejście w życie nowej procedury karnej – nieodpłatną pomoc prawną; 48 mln zł na podwyżki wynagrodzeń sędziów i 5 mln zł na wyższe pensje dla referendarzy. O podwyżce dla pracowników sądów i prokuratur nie może być mowy ze względu na zamrożenie płac w sferze budżetowej – tłumaczy resort. Zamierza jednak przeznaczyć 10 mln zł na wyrównanie dysproporcji w zarobkach pomiędzy pracownikami – Pieniądze wygospodarowaliśmy kosztem zmniejszenia wynagrodzeń przeznaczonych na dojazdy sędziów - tłumaczył Kozdroń. Sporo pieniędzy (98 mln zł) pochłonie dalsza informatyzacja. Chodzi m.in. o system e-płatności, rachunkowości, portale orzeczeń, centralny rejestr upadłości itd.
Na aplikację też
Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury ma dostać w 2015 r. prawie 46 mln zł dotacji. To o 8 proc. więcej niż w 2014 r. Powód? Szkoła musi przeszkolić sędziów i prokuratorów z zasad nowej procedury karnej, która wejdzie w życie w lipcu 2015 r.
– Choć w Sejmie jest projekt przewidujący likwidację aplikacji ogólnej, to dopóki nie zostanie uchwalony, musimy zablokować pieniądze i na ten cel – tłumaczył wiceminister Kozdroń.
Ministerstwo Sprawiedliwości 38 mln zł chce wydać na rozwój Systemu Dozoru Elektronicznego (elektroniczne bransolety dla skazanych). Dzięki temu system obejmie 10 tys. skazanych. Nadal zamierza korzystać z pieniędzy europejskich. W grę wchodzą niemałe kwoty – 105 mln zł. Przeznaczone zostaną między innymi na programy operacyjne.
