Okazuje się, że z powodu wadliwego działania systemu teleinformatycznego Krajowa Rada Sądownictwa może zostać pozbawiona możliwości wykonywania konstytucyjnych obowiązków.
1 października 2014 r. zmieniła się procedura nominacyjna. Powszechne stało się korzystanie z drogi elektronicznej. Kandydat zakłada konto w internecie. Po zalogowaniu się do systemu odbiera kierowane do niego informacje oraz tworzy i przesyła dokumenty. Zdaniem KRS system się zawiesza. Kiedy kończy się termin konkursu, pojawia się problem, bo konkretnej osobie zostaje ograniczone prawo do udziału w nim.