Praworządność – testament sędziego Falcone

Politycy się zmieniają, a wymiar sprawiedliwości nie może działać na ich zapotrzebowanie.

Publikacja: 22.05.2024 04:30

Praworządność – testament sędziego Falcone

Foto: Adobe Stock

Praworządności nie da się zadekretować mocą kilku ustaw nowelizujących czy nawet deklaracją samej konstytucji. Rządy prawa muszą mieć swoje oparcie w zrozumieniu, ale i przekonaniu znacznej części społeczeństwa, że jest to właściwa droga i świadomy wybór, a nie narzucona przez aktualnego ustawodawcę retoryka. Dlatego proces przekształcania państwa polskiego w demokratyczne państwo prawne się nie zakończył. Dziś ważne pytanie dotyczy stanu świadomości obywateli oraz dojrzałości społecznej.

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?