W centrum Brukseli niedaleko dworca przy Place de l'Albertine widzimy gmach opakowany w żółto-czerwoną instalację przypominającą chiński pałac. Jego barwa i wielkość zachęca by zajrzeć do środka i zatopić się w świat chińskiej kultury. Festiwal Europalia-Chiny opanował całą Brukselę.
Wu Zuoren (1908-1997), kiedyś student belgijskiej akademii sztuk pięknych, później dyrektor akademii w Pekinie, wywiózł z miasta swej młodości zamiłowanie do łączenia chińskiej tradycji z wpływami nowoczesnej sztuki Zachodu. Na wystawie w Hotel de Ville de Bruxelles można obejrzeć prawie sto jego prac pochodzących z publicznych i prywatnych chińskich kolekcji.
Twórczość kobiet można podziwiać w Centrum Sztuki Współczesnej. Prezentowane instalacje pokazują jak zmienia się ich świat. Widać wpływy globalizacji i rozwoju technologii. Artystki w swoich pracach i w filmach pokazują, że nadchodzi nowa generacja, która chce zmienić otoczenie.
Dwaj artyści Luc Tuymans i AI Weiwei z Belgii i Chin przygotowali w Centrum Sztuk Pięknych (Rue Ravenstein 23) ekspozycję prac 50 twórców - “The state of things. Brussek/ Beijing”. Jej celem jest prezentacja rynku sztuki i relacji z nim artystów w obu krajach. Przy okazji wystawy organizowane są zajęcia np. chińskiej kaligrafii, spotkania z dziećmi i młodzieżą. W przygotowanych przez belgijsko-chiński duet projektach można uczestniczyć do 10 stycznia 2010 r.
W tym samym miejscu, 14 listopada, odbędzie się pokaz tańca nowoczesnego Living Dance Studio. Założyli je w 1994 r. WEN Hui i WU Wenguang. Ich sztuka to połączenia tańca, video, narracji, światła i muzyki. W ruchu pokazują wspomnienia z dzieciństwa i uczucia, na które wpłynęło otoczenie i historia.