Ponad 100 prac hiszpańskiego twórcy nie było nigdy wcześniej pokazywanych. Powstały między 1930 a 1937 rokiem. Przedstawiają jego ówczesną muzę, 17-letnią Marie-Therese Walter, oraz studio, w którym tworzył rzeźby. Na pokaz składa się pięć zestawów tematycznych: „Minotauromachie", „Miłosne zmagania", „W pracowni rzeźbiarza", portrety Ambroise Vollarda, jednego z czołowych marszandów międzywojennego Paryża, oraz cykl inspirowany pracami Rembrandta.
We wszystkich widać fascynację malarza antykiem oraz kultem walki. Sam Picasso uważał swe akwaforty za rodzaj graficznego pamiętnika, w którym zapisywał swoje pomysły i kreacji twórczej. Ostatnie prace są wyraźnie w ciemniejszej tonacji, w Niemczech, Hiszpanii i Włoszech rządzi już faszyzm, coraz więcej artystów opuszcza Europę.
Wystawę można oglądać w Londynie do 2 września.