Reklama

Joanna Parafianowicz: Kserokopia to nie odpis

Od profesjonalisty oczekuje się znajomości przepisów dotyczących uwierzytelniania pełnomocnictwa.

Publikacja: 13.03.2024 02:01

Joanna Parafianowicz: Kserokopia to nie odpis

Foto: Adobe Stock

Adwokat ma prawo poświadczać za zgodność z oryginałem okazane mu odpisy dokumentów, opatrując je podpisem, datą, wskazaniem miejsca sporządzenia opisu (nazwa miejscowości), w razie wyrażonej potrzeby – godzinę dokonania czynności oraz stwierdzenie, że dokument zawiera dopiski, poprawki lub uszkodzenia. Poświadczenie dokumentu oznacza zaś, że adwokat poświadczony dokument widział w określonym czasie i miejscu. Choć omawiane przepisy są sformułowane precyzyjnie, w praktyce często spotyka się kopie dokumentów (także pism procesowych) opatrzone adnotacjami i pieczątkami, z których miałoby wynikać, że w istocie stanowiły one ich odpisy. Cóż, nie są i warto znać różnice – jeśli nie dla własnej satysfakcji, to choćby po to, aby uchronić się przed ewentualnymi zarzutami drugiej strony procesu. Kopia dokumentu lub pisma to nic innego jak wierne odwzorowanie niepoświadczone za zgodność z oryginałem. I z tej przyczyny przesłania kopii pełnomocnictwa nie należy utożsamiać z potwierdzeniem udzielonego adwokatowi umocowania.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Agata Łukaszewicz: Areszt i pieniądze ważniejsze niż słowo
Rzecz o prawie
Katarzyna Batko-Tołuć: Samorząd nam się udał
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Jak mocną walutą jest słowo
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Rzecz o prawie
Dawid Bartłomiej Karolak: Rozwód w erze komunikatorów
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama