Reklama
Rozwiń

Marek Domagalski: Szybsza druga instancja

Przywrócenie sądów jednoosobowych w instancji odwoławczej po kilkumiesięcznej przerwie wywołanej uchwałą siedmiu sędziów Izby Pracy SN rodzi nadzieje, że sprawy cywilne potoczą się sprawniej.

Publikacja: 03.10.2023 06:00

Marek Domagalski: Szybsza druga instancja

Foto: Fotorzepa / Krzysztof Skłodowski

Sprawy apelacyjne to od kilku do kilkunastu procent procesów cywilnych, ale dotyczą tych trudniejszych, których pierwsza instancja nie była w stanie skutecznie rozwiązać, a strony nie pogodziły się z jej werdyktem. Wyrok drugiej instancji jest prawomocny i wykonalny, a odwołania do SN należą do rzadkości. Przedłużenie postępowania apelacyjnego odwleka wymierzenie sprawiedliwości i szanse na ustabilizowane sytuacji prawnej stron i spożytkowanie miesięcy, czasem lat procesu. Ma temu zaradzić nowela k.p.c. ustanawiająca na stałe sądy jednoosobowe wprowadzone na czas covidu ze względów epiedemicznych. Weszła w życie 28 września.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Dobre wieści dla hejterów
Rzecz o prawie
Arkadiusz Krupa: Niezadowolenie ponad podziałami
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Myśląc o rozejmie Bożym
Rzecz o prawie
Robert Damski: O tym co spotyka komornika
Rzecz o prawie
Filip Tohl, Norbert Stachura: Zaangażowanie w urzędówki? Jako adwokaci bywamy nieracjonalni