Iwona Aleksandrowicz-Strus, Przemysław Juściński: Prawo do kształtu

Określone rozwiązanie może stanowić zarówno znak towarowy, jak i wzór użytkowy oraz przemysłowy. Najpełniejsze zabezpieczenie zapewni wówczas miks reżimów ochronnych.

Publikacja: 26.09.2023 02:00

Iwona Aleksandrowicz-Strus, Przemysław Juściński: Prawo do kształtu

Foto: Adobe Stock

Znaki towarowe kojarzą nam się głównie z logotypami marek. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jako znak towarowy można zastrzec nie tylko określone słowo lub grafikę, ale także kolory, kształty, a nawet dźwięki, zapachy czy smaki.

Niekiedy media obiega informacja o nietypowych oznaczeniach, na które właściciele pozyskują prawa z rejestracji, przy czym możliwość otrzymania realnej ochrony i jej ewentualnego zakresu budzi wątpliwości. Przykładów takich znaków towarowych jest sporo, a najczęściej pojawiającym się zjawiskiem jest rejestracja całej zewnętrznej postaci produktu – podobnej do wielu innych na rynku – wraz z odróżniającym logotypem umiejscowionym w konkretnym miejscu produktu.

Pozostało 91% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Michał Zacharski: Solidna ochrona ofiar gwałtu. Ale nie za cenę niesłusznych skazań
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Uchwała SN może złagodzić frankowe spory
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Andrzej Duda też chciał złagodzić prawo aborcyjne
Rzecz o prawie
Paweł Krekora: Czy na ustawę frankową rzeczywiście jest za późno?