W procesie karnym dotyczącym zorganizowanej grupy 40 osób, trwającym siedem lat, sędzia w składzie jednoosobowym część oskarżonych skazała, a część uniewinniła. Następnego dnia po wyroku ukończyła 70 lat i przeszła w stan spoczynku. Strony procesu zawiadomiono, że tej sytuacji nie zostanie sporządzone uzasadnienie wyroku.
Apelacje wnieśli prokuratur i szesnastu obrońców, wskazując, że brak uzasadnienia narusza prawo do obrony oskarżonych. Sędzia z kolei wyjaśniła, że uzasadnienia sporządzić nie może, gdyż nie przekazano jej akt, nie ma też ważnych badań okresowych oraz psychologicznych potwierdzających zdolność do wykonywania pracy sędziego.