Reklama

Bartosz Trocha: Zawieszenie postępowania nie narusza prawa do sądu

Przymusowa restrukturyzacja jest instytucją osadzoną w prawie unijnym i krajowym. Jej ideą jest reagowanie przez odpowiednie organy na krytyczną sytuację finansową podmiotów działających na rynku usług bankowych.

Publikacja: 28.02.2023 11:32

Bartosz Trocha: Zawieszenie postępowania nie narusza prawa do sądu

Foto: Adobe Stock

Przymusowa restrukturyzacja Getin Noble Banku SA wszczęta przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny w 2022 r. jest historycznie czwartym przypadkiem zastosowania tej instytucji w Polsce. W odróżnieniu jednak od poprzednich przypadków przyciąga ona zwiększoną uwagę prawników procesowych. Ma to miejsce z uwagi na wątek tzw. kredytów frankowych, których obsługę pozostawiono w podmiocie w restrukturyzacji i które są przedmiotem licznych spraw sądowych. BFG korzysta z kompetencji do składania w tych sprawach wniosków o zawieszenie postępowania, przyznanej mu wyraźnie i wprost przez ustawodawcę w art. 176 § 2 kodeksu postępowania cywilnego. Mimo jasnego brzmienia przepisu w przestrzeni medialnej formułowane są stanowiska kwestionujące prawo BFG do takiego działania (vide np. artykuł mec. Mariusza Korpalskiego w „Rzeczpospolitej” z 14 lutego 2023 r.). Rodzi to potrzebę podjęcia polemiki, celem przedstawienia rzeczywistej sytuacji procesowej zachodzącej w sporach wierzycieli z bankiem.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Minister Żurek usłyszał "nie". To porażka, przeszkoda czy test?
Rzecz o prawie
Tomasz T. Koncewicz: W kwestii praworządności potrzebne są chirurgiczne cięcia
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Podróż literacka
Rzecz o prawie
Robert Damski: Tabele niezgody
Rzecz o prawie
Michał Romanowski: Excalibur tylko dla prawdziwych sędziów SN
Reklama
Reklama