Marcin Margielewski: Wychodząc z mroku szariatu

Do tej pory wiele kobiet nie wiedziało, że są rozwódkami. Teraz muszą zostać poinformowane sms-em – mówi Marcin Margielewski, dziennikarz i autor książki „Kłamstwa arabskich szejków”.

Publikacja: 20.12.2022 02:00

Marcin Margielewski: Wychodząc z mroku szariatu

Foto: Adobestock

W swojej nowej książce „Kłamstwa arabskich szejków” po raz kolejny zaprasza pan czytelników za kulisy świata Bliskiego Wschodu. Spędził pan tam już dziesięć lat. Jak człowiekowi o mentalności europejskiej żyje się w kraju, którego konstytucja oficjalnie deklaruje, że ponad nią stoi Księga Boga Najwyższego i sunna Jego Wysłannika?

Pochodzę z kraju, którego konstytucja gwarantuje świeckość państwa, a trudno tę świeckość zauważyć na ulicach pełnych krzyży i kościołów. Nawet zdjęcie w moim paszporcie jest otoczone obwódką z napisem zawierającym słowo „Bóg”, więc zdecydowanie nie miałem problemu z tym, by przyzwyczaić się do życia w kraju religijnego fanatyzmu. Zwłaszcza że nie wpływał na moje życie. W Emiratach Arabskich nie ma cienia dyskryminacji wobec wyznawców innych religii ani ateistów. Szejk Rashid zasponsorował nawet budowę świątyń dla wszystkich innowierców, w tym kościołów katolickich. W Arabii Saudyjskiej sprawy nie zaszły tak daleko, ale nigdy nie miałem nieprzyjemności wynikłych z tego, że nie jestem muzułmaninem.

Pozostało 85% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Jan Błeszyński: Spór o słuszne wynagrodzenia
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Patrzymy na was, pilnujemy
Rzecz o prawie
Maciej J. Nowak: Niewykorzystany potencjał planowania
Rzecz o prawie
Maciej Zaborowski: Przepracowany jak prawnik
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Niepewność, zmora prawa