Aktualizacja: 30.06.2025 05:06 Publikacja: 20.12.2022 02:00
Foto: Adobestock
W swojej nowej książce „Kłamstwa arabskich szejków” po raz kolejny zaprasza pan czytelników za kulisy świata Bliskiego Wschodu. Spędził pan tam już dziesięć lat. Jak człowiekowi o mentalności europejskiej żyje się w kraju, którego konstytucja oficjalnie deklaruje, że ponad nią stoi Księga Boga Najwyższego i sunna Jego Wysłannika?
Pochodzę z kraju, którego konstytucja gwarantuje świeckość państwa, a trudno tę świeckość zauważyć na ulicach pełnych krzyży i kościołów. Nawet zdjęcie w moim paszporcie jest otoczone obwódką z napisem zawierającym słowo „Bóg”, więc zdecydowanie nie miałem problemu z tym, by przyzwyczaić się do życia w kraju religijnego fanatyzmu. Zwłaszcza że nie wpływał na moje życie. W Emiratach Arabskich nie ma cienia dyskryminacji wobec wyznawców innych religii ani ateistów. Szejk Rashid zasponsorował nawet budowę świątyń dla wszystkich innowierców, w tym kościołów katolickich. W Arabii Saudyjskiej sprawy nie zaszły tak daleko, ale nigdy nie miałem nieprzyjemności wynikłych z tego, że nie jestem muzułmaninem.
Politycy rządzącej koalicji nie zrobili nawet symbolicznego porządku z przepisami wyborczymi. Więc dzisiejsze rw...
Protest wyborczy dra Krzysztofa Kontka wskazywał na konkretne podejrzenia, oparte na wiedzy. Niestety został zig...
Przerwa wakacyjna czasem dobrze służy nawet pozytywnej inicjatywie. Deregulacja nie jest tu wyjątkiem.
Obrońca przedstawił dokumenty o stanie zdrowia psychicznego pokrzywdzonego, by podważyć jego wiarygodność. Proku...
Zdarza się, że wydanemu orzeczeniu towarzyszy żal adwokata.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas