Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 18.09.2025 20:14 Publikacja: 16.08.2022 10:34
Sąd Najwyższy
Foto: Adobe Stock
Ta zasada w sporze o nowe nominacje do Sądu Najwyższego, a teraz przy wyznaczeniu 11 sędziów do spraw dyscyplinarnych jest nie do przełknięcia przynajmniej dla części starych sędziów SN.
Na początku losowania 33 kandydatów do tej roli, siedmiu członków Kolegium SN zgłosiło „zastrzeżenia”, że przyznanie prezydentowi władzy „decydowania o składzie sądu dyscyplinarnego” według nieokreślonych kryteriów i dokonywanie takiego wyboru spośród jednej trzeciej obecnego składu SN, czyni uprzednie losowanie iluzorycznym i pozornym. Na te zastrzeżenia może odpowiedzieć pytaniem: a czy losowanie np. 22 kandydatów byłoby lepsze? Zasady, jakimi kierować się ma prezydent w selekcji kandydatów, nasuwają się same: rozsądkiem, doświadczeniem sędziego i troską o pokój w nowej izbie, aby wzięli się za pracę, a nie mnożyli zastrzeżenia i spory. Prezydent ich zresztą wyznacza do Izby Odpowiedzialności Zawodowej, a nie do konkretnych spraw.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Dzięki zaskakującemu zwrotowi akcji w postępowaniu dotyczącym tragicznego wypadku na autostradzie A1 Polacy dowi...
Jednym z zupełnie nowych zadań, które staje teraz przed prawnikami – zwłaszcza liderami opinii, aktywnymi w medi...
Emocji wokół sztucznej inteligencji w naszej branży jest więcej niż faktów.
Orzeczeniem z 4 września 2025 r. TSUE przypomniał dobitnie, że praworządność nie obejmuje li tylko kwestii statu...
Kilka milionów cudzoziemców, którzy w najbliższych latach mogą nabyć prawo do uzyskania polskiego obywatelstwa,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas