Aktualizacja: 17.06.2025 00:50 Publikacja: 28.06.2022 09:41
Foto: Adobe Stock
Gdy rozstający się rodzice pochodzą z różnych krajów, zdarza się, że jedno z nich nagle, pod wpływem emocji, w akcie żalu, zemsty lub rozpaczy – zabiera wspólne dzieci i wraca do swojej ojczyzny. Decyzja o wyjeździe to rewolucja w mikroświecie dzieci, nie tylko wyrywanych ze znanego im środowiska, ale z dnia na dzień pozbawionych kontaktu z drugim rodzicem.
W celu ochrony dzieci przed skutkami takich decyzji w roku 1981 r. sporządzono w Hadze międzynarodowy traktat dotyczący „cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę”, nazywany potocznie konwencją haską. Chodzi o to, by po próbie wymuszenia zmiany miejsca zamieszkania każdy sąd państwa-strony konwencji mógł zdecydować o natychmiastowym powrocie dziecka do kraju, w którym dotychczas żyło – sąd ma to zrobić w terminie sześciu tygodni. Dopiero po powrocie dziecka już inny sąd, urzędujący w dotychczasowym miejscu jego zamieszkania, może zająć się kwestią udzielenia zgody na wyprowadzkę temu z rodziców, który tego zażąda.
Tajemnicą poliszynela jest, że urzędówki to sprawy nie pierwszej kategorii. Klienci co prawda nic nie płacą, ale...
Najbardziej boję się, że nowy prezydent, na wzór poprzedniego, nie obejmie funkcji strażnika prawa i to prawo bę...
Trudno mi pojąć, że państwo od kilkunastu lat nie chce się zająć lobbingiem, oświadczeniami majątkowymi i przejr...
Co przy okazji wyborów poruszyło, zdenerwowało, skłoniło do refleksji.
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Proszę się nie dziwić, że sędziowie nie występują do neo-KRS o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas