Aktualizacja: 16.11.2021 02:00 Publikacja: 16.11.2021 11:46
Julia Przyłębska
Foto: Trybunał Konstytucyjny
Wszystko wskazuje na to, że 17 listopada Trybunał Konstytucyjny zgasi światło. Nie chodzi jednak o symboliczny rozrachunek z mało chwalebną, w ostatnim czasie, praktyką orzeczniczą. Wręcz przeciwnie, wyrok wydany w sprawie ustawy o dostępie do informacji publicznej wpisze się w linię służenia pomocą rządzącym. Spowoduje, że politycy i urzędnicy będą mogli się ukryć w mroku tajemnic.
Będzie to finał sprawy rozpoczętej wnioskiem Małgorzaty Manowskiej, która w lutym zwróciła się do Trybunału o zbadanie zgodności z konstytucją niektórych przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Przepisów, dodajmy, kluczowych z punktu widzenia możliwości efektywnego sprawowania kontroli społecznej. Pozornie tylko, wniosek formułuje zarzuty wokół argumentu braku „określoności" przepisów, czyli używania niejasnych, niekorespondujących z materią konstytucyjną określoną w art. 61, pojęć takich, jak „władze publiczne", „inne podmioty wykonujące zadania publiczne, „osoby pełniące funkcje publiczne", czy „związek z pełnieniem funkcji publicznych".
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Sąd Najwyższy uchylił w środę sierpniową uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie komitetu wyborczego PiS z ostatnich wyborów parlamentarnych.
Sąd Najwyższy nie uwzględnił wniosku Państwowej Komisji Wyborczej o wyłączenie sędziów mających rozpoznać skargę na odrzucenie przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Decyzja w sprawie samej skargi ma zapaść jeszcze w środę po południu.
Ostatnie osiem lat to najgorszy okres w historii Trybunału Konstytucyjnego, który został doprowadzony na skraj organizacyjnej i etycznej zapaści. Gorzej zapewne nie będzie, bo to byłoby trudne – twierdzi dr Tomasz Zalasiński, konstytucjonalista.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Na postanowienie w sprawie dodatkowego opisu i oszacowania wartości nieruchomości z art. 110u § 2 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji przysługuje zażalenie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas