Reklama
Rozwiń

Praca blisko domu albo w domu mocno zyskuje na atrakcyjności

Kandydaci zwracają coraz większą uwagę na lokalizację zakładu i biura. Zarobki nie zawsze decydują o przyjęciu oferty.

Publikacja: 09.02.2020 21:00

Praca blisko domu albo w domu mocno zyskuje na atrakcyjności

Foto: Adobe Stock

Filip, informatyk z Warszawy, trochę się zdziwił, gdy podczas niedawnej rozmowy rekrutacyjnej usłyszał pytanie o miejsce zamieszkania. Tym bardziej że przy poprzednich zmianach pracy nikt go o to nie pytał. Przyszły szef wyjaśnił mu, że firma zlokalizowana w warszawskim tzw. Mordorze, która musi dostosować godziny pracy do grafików zagranicznych kontrahentów, miała ostatnio problemy z pracownikami mieszkającymi w odległych dzielnicach.

Jeden z nich zrezygnował po niespełna roku, podając jako powód zbyt długi czas dojazdu, inny zaś miał tak duże trudności z dotarciem na czas, że nie przedłużono z nim umowy. Dlatego teraz firma preferuje kandydatów, którzy mieszkają – albo są gotowi zamieszkać – na południu Warszawy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Rynek pracy
Dobra sytuacja na rynku pracy w USA może zniechęcić Fed do cięcia stóp
Rynek pracy
Prezes Manpower Group: na rynkach pracy w Europie panuje chłód
Rynek pracy
Wysokie zarobki po studiach magisterskich? Kto zarabia najwięcej już w pierwszym roku
Rynek pracy
Polscy pracodawcy polubili Kolumbijczyków
Rynek pracy
Krótszy tydzień pracy? Dopiero w przyszłym roku, ale wkrótce ruszą zapisy