17 proc. to najsłabszy wynik od początku 2011. Pracownicy mogą się jednak pocieszać, że w porównaniu z drugą połową minionego roku zmalały też chęci firm do cięcia zatrudnienia - w drugim półroczu 2012 planuje je 13 proc. pracodawców. Najwięcej, bo prawie dwie trzecie firm nie zamierza wprowadzać to żadnych zmian- wynika z najnowszego badania planów pracodawców, które na zlecenie agencji zatrudnienia Randstad przeprowadził TNS OBOP wśród 300 przedsiębiorstw.
Jak wynika z badania, w najbliższym półroczu nie szykuje się też większa fala podwyżek płac - planuje je 14 proc. firm, czyli najmniej od początku minionego roku. Najwięcej firm, bo prawie osiem na dziesięć, zamierza utrzymać płace bez zmian.
Za to jak wynika z ankiety, w ostatnich sześciu miesiącach podwyżki były wyjątkowo częste - aż 36 proc. badanych firm twierdzi,że zwiększyło wynagrodzenia. O ich spadku mówi zaledwie 6 proc. pracodawców.
Najwięcej firm chętnych do kolejnych podwyżek jest w przemyśle, w logistyce i w usługach. Z kolei najwięcej chęci do zwiększania zatrudnienia – prawie jedna trzecia- jest w logistyce czyli w transporcie i gospodarce magazynowej. Z drugiej strony, w tej branży widać też największy odsetek pracodawców, którzy przewidują zwolnienia. Nowych pracowników będzie też szukać prawie co piąta firma działająca w handlu, na rynku nieruchomości i w przemyśle.