Barbara, mama 1,5 - rocznej Zosi kilka razy płakała w biurze, gdy musiała dłużej zostać, by skończyć pilny projekt. Teoretycznie pracuje na trzy czwarte etatu, ale w rzeczywistości zajmuje jej to więcej niż cały etat, bo nierzadko zabiera pracę do domu. A i tak szef czasem dogaduje, gdy ona wychodzi wcześniej. To głównie jego nastawienie skłoniło niedawno Barbarę do poszukiwania nowej pracy, takiej na bardziej elastycznych warunkach.
Oferta pracy dla rodzica
Jak wynika z ubiegłorocznego badania portalu rekrutacyjnego Pracuj.pl przeprowadzonego wśród specjalistów, to właśnie na elastyczności często zależy kobietom, w tym na możliwości pracy z domu. Chciałaby ją mieć prawie co czwarta z pań. Wiele kobiet woli jednak wyraźny podział na życie zawodowe i dom, gdzie często nie mają warunków do spokojnej pracy. Prawie wszyscy doceniają za to takie udogodnienia jak dodatkowe dni urlopu, czy opieki na dzieckiem, albo elastyczne godziny pracy.
Bardzo je sobie chwali Ewa, specjalistka w dużym banku, która przyjeżdża do biura na 7 rano - tak by móc wcześniej wyjść z pracy i spokojnie odebrać córki z przedszkola. (Rano wyprawia je mąż).
Benefitów, czyli dodatkowych świadczeń dla rodziców jest jednak coraz więcej. Przybywa też firm, które je wprowadzają. Warto ich szukać np. wśród laureatów różnych rankingów i konkursów dla pracodawców, jak choćby tegorocznego „Firma przyjazna rodzicom", pod patronatem resortu pracy.
Zresztą same firmy coraz chętniej chwalą się prorodzinnymi benefitami – i to nie tylko startując w rankingach pracodawców, ale nawet w ofertach pracy. Jak wynika z analizy Pracuj.pl , na portalu jest teraz kilkaset ogłoszeń na stanowiska, które dopuszczają elastyczne godziny pracy- część z nich to zajęcie w niepełnym wymiarze godzin, a ponad 270 daje możliwość pracy z domu.