Najgorętszy, czyli najbardziej ceniony zawód 2023 roku? W pierwszym półroczu był nim niewątpliwie prompt engineer, czyli inżynier promptów. Ta nieznana wcześniej specjalizacja zrobiła światową karierę po rozgłosie, jaki w ostatnich miesiącach zdobył ChatGPT. Szybko okazało się, że za skutecznością narzędzi AI muszą stać odpowiedni specjaliści, w tym prompt engineers, którzy potrafią zaprojektować dla sztucznej inteligencji odpowiednie komendy (ang. prompty), by przeszkolić ją w dostarczaniu trafnych, precyzyjnych odpowiedzi i wartościowych tekstów.
W rezultacie inżynierowie promptów niemal z dnia na dzień trafili do czołówki najbardziej poszukiwanych i najwyżej opłacanych specjalistów z wynagrodzeniami rzędu 200–370 tys. dolarów rocznie (w USA). Na zachodnich portalach rekrutacyjnych liczba ofert pracy dla inżynierów promptów idzie już w tysiące (serwis Indeed.com chwali się ponad 3,6 tys. takich ogłoszeń), a oferty skierowane do tych specjalistów pojawiają się też w Polsce. Pionierem była tu spółka InPost, która wiosną ruszyła z rekrutacją prompt inżyniera, oczekując od kandydatów m.in. praktycznego doświadczenia w technologiach generowania języka naturalnego, biegłej znajomości Pythona i wiedzy w obszarze AI dla e-commerce i logistyki.
Efekt ChatGPT
Inżynierowie promptów to może najgorętsza, ale nie jedyna specjalizacja związana ze sztuczną inteligencją, która wkracza do coraz większej liczby zawodów. Według raportu Stanford Institute for Human-Centered Artificial Intelligence w 2022 r. tylko w w USA opublikowano prawie 800 tys. ofert pracy związanych z AI. W Polsce takich statystyk nie ma, lecz łowcy głów zwracają uwagę na rosnący, szczególnie w branży IT, popyt na specjalizacje związane ze sztuczną inteligencją.
Czytaj więcej
Humanoidy i inne maszyny z „mózgiem” AI wezmą udział w najbliższym szczycie ONZ. Za sprawą wywołanego przez ChatGPT boomu na sztuczną inteligencję, wizja znana z filmów science fiction, w której ludzie żyją obok robotów, staje się realna