Materiał w ramach projektu: „Rzeczpospolita” i OLX Praca

Atmosfera w pracy, relacje ze współpracownikami i szefem są znaczącymi przyczynami, dla których chcemy zostać w firmach i instytucjach lub decydujemy się jednak szukać nowej pracy.

Dobre relacje ze współpracownikami oraz z przełożonym są dla ponad połowy pracowników podstawowymi motywami, które powodują, iż chcą zostać u obecnego pracodawcy. Dla większej grupy liczy się bardziej tylko stabilność zatrudnienia (72 proc.). Tak wynika z badania opinii społecznej opisującego sytuację na rynku pracy pt. „Kryteria wyboru pracodawców”, zrealizowanego na zlecenie OLX Praca. Kiepska atmosfera w pracy jest także dla co piątego ankietowanego przyczyną chęci zmiany pracy.

Dobrostan pracownika to nie fanaberia

W badaniu uczestniczyły osoby, które szukają pracy (lub zmieniły ją w ciągu roku) oraz takie, które nie zamierzają rozstawać się z firmą.

Dobre relacje ze współpracownikami są ważniejsze dla pracowników dojrzałych, ponad 60- letnich (wskazało na nie prawie 67 proc.) oraz osób po 45. roku życia (ok. 61 proc.) niż młodszych. Jako ważną motywację do pozostania wymieniła je co druga osoba z pokolenia Y (29-44 lata). Wśród najmłodszych: pokolenia Z (18 – 28 lat) jako przyczynę pozostania w tej samej pracy podało 59 proc. pytanych.

Tylko w przypadku pokolenia Y dla większej liczby respondentów większe znaczenie mają dobre relacje z przełożonym (58 proc.) niż z kolegami i koleżankami z pracy (55 proc.).

Relacje w pracy i atmosfera są także przyczynkami dla poszukiwania innego zawodowego miejsca. Najrzadziej wskazują je dojrzali pracownicy, a  najczęściej przedstawiciele pokolenie Y.

Dla osób zatrudnionych, czyli takich, które nie szukają nowej pracy, większe znaczenie ma to, co odczuwają na co dzień – przede wszystkim jakość relacji – zarówno pod kątem atmosfery, jak i stosunków z bezpośrednim przełożonym. Ważny jest też komfort i pewność utrzymania stanowiska, a także elementy budujące poczucie stabilności firmy, w tym jakość świadczonych usług i produktów. Są to odczucia kształtujące poziom zaufania do pracodawcy. Gdy są silne, lojalność rośnie, bo praca staje się czymś więcej niż tylko źródłem dochodu – staje się bezpiecznym miejscem. Dlatego tak ważne jest, by przedsiębiorcy pamiętali o przestrzeni dla zdrowych relacji w firmach oraz umieli opowiedzieć o nich także w czasie rekrutacji.

Konsekwentne budowanie wiarygodnego wizerunku firmy to dziś kluczowy czynnik przyciągający wartościowych pracowników a nie tylko element strategii marketingowej. Kandydaci poszukują organizacji, którym mogą zaufać – miejsc, w których komunikacja zewnętrzna znajduje odzwierciedlenie w codziennych działaniach wewnątrz firmy. Potwierdzeniem tego są wyniki zrealizowanego przez nas badania. Dla znaczącej grupy respondentów dobra atmosfera w pracy to czynnik skutecznie zachęcający do pozostania u aktualnego pracodawcy. Dlatego tak istotne jest, aby wszystkie przekazy firmy były spójne, autentyczne i oparte na wiarygodności. Zasada ta dotyczy również ogłoszeń, ponieważ potencjalni pracownicy weryfikują, czy informacje pojawiające się w ogłoszeniach i działaniach wizerunkowych znajdują odzwierciedlenie w codziennej rutynie – komentuje Konrad Grygo, starszy analityk biznesowy OLX.

Szef wspierający, a nie egzekwujący

Co prawda wciąż główną przyczyną szukania nowego zatrudnienia jest wynagrodzenie (niskie płace skłoniły do działań 44 proc. ankietowanych), to dla prawie co czwartego poszukującego pracy impulsem był nadmiar obowiązków i stres, a dla co piątej osoby – zła atmosfera.

Eksperci zwracają uwagę na to, że relacje między ludźmi są jednym z filarów dobrostanu. Praca może być odbierana pozytywnie lub negatywnie ze względu na panujące w niej relacje. – uważają autorki raportu „Miło Cię poznać. Relacje a wellbeing pracownika", który zeszłej zimy opublikowała firma doradcza Well.hr. Więzi społeczne pomagają radzić sobie ze stresem, a koleżeńskie relacje z innymi zatrudnionymi pozwalają osiągnąć lepsze rezultaty. W przeprowadzonym przez Well.hr na grupie ponad 1000 aktywnych zawodowo Polaków badaniu Well being@Work Index, relacje międzyludzkie uzyskały 64 punkty w 100 stopniowej skali. W porównaniu z innymi wymiarami dobrostanu w pracy, zostały ocenione najwyżej.

Praca – jak wynika z wcześniejszych badań jest miejscem, w którym większość osób poznała przynajmniej jednego przyjaciela lub przyjaciółkę.

– Ranga relacji i bezpieczeństwa w zespołach zmieniła się w ostatnich latach. Ma także znaczenie ekonomiczne – buduje efektywność pracowników. – zwraca uwagę Joanna Kotzian współzałożycielka Well.hr. Zauważa przy tym, że szczególnie dla najmłodszych pokoleń pracowników kariera polegająca na pięciu się w hierarchii firmy nie jest tak istotna jak w przypadku starszych. Zmienia się także rola przełożonego: - Coraz bardziej pożądany jest szef wspierający, a nie egzekwujący. Zmieniło się podejście do zarządzania ludźmi. Z metody kija i marchewki, czyli ganienia i zarządzania, szef coraz częściej staje się „towarzyszem” działań, liderem. – ekspertka zauważa, że szczególnie po pandemii, która wzmogła poczucie samotności (także samotności w pracy) inaczej traktuje się kontakty międzyludzkie w firmach. – Drobne rozmowy często nie przeszkadzają, a kontakty międzyludzkie, rozmowy są jak klej, który spaja pracowników – dodaje Joanna Kotzian.

Zaufanie do szefa, do kompetencji zarządów oraz dobre relacje ze współpracownikami wspomagają budowanie poczucia przynależności i wspólnoty. Niskie zaś poczucie przynależności wzmaga stres, wypalenie zawodowe. Może być przyczyną częstszych absencji oraz rotacji w firmie.

W badaniu wzięło udział 3200 osób: 1600 to ci, którzy poszukują pracy lub poszukiwały jej w ciągu roku oraz 1600 – pracujący i nie poszukujący zatrudnienia. Badanie przeprowadzono w lipcu 2025 r.

Materiał w ramach projektu: „Rzeczpospolita” i OLX Praca