Aż trzy czwarte badanych pracowników ocenia, że pensja wystarcza im na mniej wydatków niż przed rokiem i to pomimo tego, że większość z nich (ok. 60 proc.) dostała w ciągu ostatniego roku podwyżkę - wynika z najnowszego sondażu portalu Pracuj.pl, który w marcu b.r. objął prawie 1,5 tys. osób. Tylko 39 proc. z nich jest zadowolonych z wysokości swojego wynagrodzenia, z czego jedynie 5 proc. deklaruje zdecydowane zadowolenie.
Pozostali nie kryją, że głównym powodem niezadowolenia jest wzrost kosztów życia przy braku wzrostu wynagrodzenia. Zaledwie 17 proc. z tych, którzy dostali podwyżkę, wskazuje, że ich wynagrodzenie wzrosło w sposób, który rekompensuje inflację. Wprawdzie średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw rośnie w dwucyfrowym tempie, lecz od października zeszłego roku inflacja „zjada” jej nominalny wzrost. I nawet jeśli w marcu, jak szacuje GUS, tempo wzrostu cen spadło do 16,2 proc. (z 18,4 proc. w lutym), to i tak mocno uderza w domowe budżety.
Znajomy zarabia więcej
Jednak powodów do naszego niezadowolenia z zarobków jest więcej. Wśród nich jest wskazywane przez 25 proc. badanych zwiększenie obowiązków zawodowych bez wzrost wynagrodzenia, a także świadomość - co piątej osoby - że jej znajomi zarabiają więcej.
Jak wynika z badania Pracuj.pl, pracownicy reagują na wzrost kosztów życia zaciskaniem pasa i staraniami o „inflacyjną” podwyżkę. Połowa badanych starała się o nią w ostatnich 12 miesięcy właśnie z uwagi na inflację. Większość zrobiła to z powodzeniem, lecz 36 proc. spotkało się z odmową.