Podczas gdy na świecie niemal sześć na dziesięć osób chciałoby założyć własną firmę, zaś w skali Unii Europejskiej prawie co druga, to w Polsce takich potencjalnych przedsiębiorców jest tylko 27 proc. Znacznie rzadziej wierzymy też we własne umiejętności biznesowe – tak wynika z tegorocznej, siódmej już edycji Światowego Raportu Amway o Przedsiębiorczości, AGER 2016, do którego dotarła „Rzeczpospolita".
Tysiące przebadanych
Raport przygotowany przez Instytut GfK pod patronatem Uniwersytetu Technicznego w Monachium i ogłaszany z okazji Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości (14–20 listopada 2016) jest wynikiem badania, którym objęto reprezentatywną próbę prawie 59 tys. osób z 45 państw świata, w tym ponad tysiąc z Polski.
– Chcielibyśmy, aby raport był źródłem refleksji prowadzącej do tworzenia sprzyjającego otoczenia dla przedsiębiorczości – mówi Anna Wieraszko, rzecznik polskiego Amwaya, potentata sprzedaży bezpośredniej, który od 2010 r. inicjuje badania AGER. – Sprzedaż bezpośrednia jest dziedziną, która opiera się na przedsiębiorczości, na ludziach, którzy zechcą współpracować z naszymi firmami jako przedsiębiorcy, w tym z firmą Amway, która w swym modelu biznesowym ma cechy inkubatora przedsiębiorczości – podkreśla Wieraszko.
Jak wynika z raportu, inkubatory przedsiębiorczości są w Polsce potrzebne, gdyż gotowość do sprawdzenia się we własnym biznesie z roku na rok rośnie: obecnie już 41 proc. badanych Polaków nie wyklucza założenia w przyszłości firmy (przed rokiem takich deklaracji było 38 proc.).
Średnią podwyższa młode pokolenie tzw. milenialsów, do 35. roku życia. Wśród nich ten potencjał przedsiębiorczości jest największy; 57 proc. wyobraża sobie start w biznesie, a 43 proc. deklaruje chęć założenia własnej firmy.