Największe podwyżki dadzą zagraniczne spółki

Firmy w Polsce zakładają w tym roku ponad 4-proc. wzrost pensji, ale w planach na 2014 r. są bardziej ostrożne.

Publikacja: 26.09.2013 11:11

Największe podwyżki dadzą zagraniczne spółki

Foto: Fotorzepa, Dąbrowski Mateusz

Po spadku realnych pensji w  2012 r. ten rok pracownicy dużych firm i spółek z zagranicznym kapitałem powinni zakończyć z grubszym portfelem. Według przeprowadzonego w sierpniu badania Global Salary Increase Survey firmy doradczej Aon Hewitt, które w Polsce objęło 219 pracodawców, w tym  roku pensje ich pracowników wzrosną o 4,1 proc., co przy niespełna 1-proc. inflacji zapewni 3,2 proc. realne podwyżki płac.

Większym, bo średnio 4,3-proc., wzrostem pensji zakończą rok spółki z zagranicznym kapitałem, które i tak od lat górują poziomem średnich wynagrodzeń nad krajowymi przedsiębiorstwami.  Za to w planach na przyszły rok pracodawcy są  bardziej  ostrożni – zakładają nieco niższy niż w tym roku, bo 3,7-proc. wzrost pensji. Katarzyna Stasińska, starszy konsultant w Aon Hewitt, wyjaśnia, że to efekt częstej pokryzysowej praktyki zamrażania płac.

Na największe podwyżki może liczyć w przyszłym roku średnia kadra kierownicza i specjaliści. Wolniej będą za to rosły pensje pracowników fizycznych i kadry zarządzającej, dla której  firmy najczęściej planują zamrożenie płacy zasadniczej. Za to członkom zarządów brak podwyżek pensji mogą zrekompensować roczne bonusy. Katarzyna Stasińska zwraca uwagę, że w niepewnych czasach (gdy niepewne są też wyniki firm) wielu pracodawców woli   przyznawać większe premie czy nagrody, zamiast zwiększać koszty stałe podwyżkami pensji. Badanie potwierdza też, że firmy odchodzą od indeksacji płac – zaledwie 3,5 proc. ankietowanych pracodawców stosuje takie  inflacyjne, równe dla wszystkich, podwyżki. Zdecydowana większość woli zwiększyć pulę na płace najlepszych   pracowników.

Ostrożności firm w badaniu Aon Hewitt nie dziwi się Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska. – To się wpisuje w obraz trudnego rynku pracy, który powoli będzie wracać do stanu równowagi. Zacznie to robić, gdy wróci silniejsze ożywienie w inwestycjach. Na razie tego ożywienia nie widać, więc firmy nie zakładają większego tempa wzrostu płac – wyjaśnia Borowski.

Dopiero wtedy, gdy bezrobocie (wyłączając czynniki sezonowe) spadnie do ok. 10 proc., pojawią się szanse na większe podwyżki. Na razie  większą skalę wzrostu płac mogą planować te firmy, które już teraz odczuwają presję płacową (mając problemy z pozyskaniem pracowników) albo przewidują taką presję w najbliższych kwartałach. Nie ma ich jednak wiele – polski rynek pracy nadal jest rynkiem  pracodawcy i na razie nie widać perspektyw zmiany trendu. Niewielki wzrost zatrudnienia w przedsiębiorstwach nie zwiększa jeszcze konkurencji o pracowników, a bez wyraźnych oznak ożywienia w gospodarce  firmy zachowują ostrożność.

Widać ją też w  najnowszych danych GUS, które wykazały wyraźne spowolnienie tempa wzrostu wynagrodzeń w przedsiębiorstwach w sierpniu: płace zwiększyły się tylko o 2 proc., a więc poniżej prognoz analityków (2,8 proc.), a po ośmiu miesiącach  były o 2,6 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Niewielka presja płacowa

W większości przedsiębiorstw płace rosły w ostatnich latach wraz z produktywnością – wynika z danych NBP. Tylko w sześciu na sto firm w  Polsce tempo wzrostu wynagrodzeń przewyższyło w zeszłym roku poprawę wydajności. To oznacza, że presja płacowa w 2012 r. lekko spadła w porównaniu z 2011. Najsłabszą notowano w budownictwie, zaś najwyższą w przemyśle i usługach, gdzie w 6–8 proc. firm podwyżki przekroczyły tempo wzrostu wydajności.

Po spadku realnych pensji w  2012 r. ten rok pracownicy dużych firm i spółek z zagranicznym kapitałem powinni zakończyć z grubszym portfelem. Według przeprowadzonego w sierpniu badania Global Salary Increase Survey firmy doradczej Aon Hewitt, które w Polsce objęło 219 pracodawców, w tym  roku pensje ich pracowników wzrosną o 4,1 proc., co przy niespełna 1-proc. inflacji zapewni 3,2 proc. realne podwyżki płac.

Większym, bo średnio 4,3-proc., wzrostem pensji zakończą rok spółki z zagranicznym kapitałem, które i tak od lat górują poziomem średnich wynagrodzeń nad krajowymi przedsiębiorstwami.  Za to w planach na przyszły rok pracodawcy są  bardziej  ostrożni – zakładają nieco niższy niż w tym roku, bo 3,7-proc. wzrost pensji. Katarzyna Stasińska, starszy konsultant w Aon Hewitt, wyjaśnia, że to efekt częstej pokryzysowej praktyki zamrażania płac.

Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie