Wyżej od nas cenią się nawet znani z taniej pracy Hindusi i Chińczycy. Nie wspominając o Szwajcarach, którzy zaraz po ukończeniu studiów oczekują zarobków na poziomie 7 tys. dolarów miesięcznie, nie licząc premii- wynika z badań firmy doradczej Universum, które objęły 432 tys. studentów z 24 krajów świata. Na tej podstawie powstał Global Cost of Talent Index, czyli globalny wskaźnik kosztu talentów. Jak zeń wynika, młodzi Polacy chcieliby zarabiać w pierwszej pracy niespełna 2980 zł, czyli równowartość ok. 963 dolarów miesięcznie, co ich plasuje na końcu zestawienia.

Drudzy od końca studenci w Indiach liczą na 13 dolarów więcej. Młodzi Chińczycy chcą na starcie zarabiać ok. 1084 dolarów miesięcznie, zaś Rosjanie 1310 dol. To i tak niewiele na tle oczekiwań studentów w Niemczech, którzy liczą na płacę rzędu 4,4 tys. dolarów.

To o 2,5 tys. dolarów mniej niż Szwajcarzy, którzy już po raz drugi są na czele rankingu. Jednak zdaniem przedstawicieli Universum oczekiwane przez nich 7 tys. dolarów miesięcznie jest całkiem realistyczną kwotą – na tle bardzo wysokich kosztów życia w Szwajcarii. To tylko jeden z powodów – kolejny to niewielka pula talentów przy zaledwie 3-proc. bezrobociu. – Szwajcaria jest bardzo uzależniona od dopływu talentów z zagranicy, które musi przyciągać atrakcyjnymi zarobkami – wyjaśnia Nelly Riggenbach Hasler z Universum. Z kolei w Polsce wysokie bezrobocie – w tym także wśród absolwentów uczelni – tłumaczy skromne oczekiwania polskich studentów. Są realistyczne w warunkach tzw. rynku pracodawcy, gdy firmy mogą przebierać wśród absolwentów uczelni.

—a.b.