Współpraca gospodarcza z zagranicą jest jednym ze sposobów modernizacji kraju, zwiększania wydajności i efektywności gospodarki, a w rezultacie wzrostu zamożności społeczeństwa. Nie dzieje się to jednak automatycznie. Aby korzyści były możliwe, kraj i jego gospodarka muszą być do tego dostosowane instytucjonalnie. Jak Polska powinna usprawnić dziś współpracę gospodarczą z zagranicą?
Wnioski można sformułować na podstawie obserwacji realizowanej już współpracy, a także postulatów pojawiających się przy okazji różnych konferencji i forów poświęconych relacjom gospodarczym z zagranicą. Odnoszą się one do wybranych ogniw w łańcuchu współpracy i obejmują trzy kluczowe bloki zagadnień. Wymogi te to: potrzeba samoorganizacji polskich podmiotów gospodarczych, wykorzystywanie formuły partnerstwa publiczno-prywatnego we współpracy gospodarczej z zagranicą, śmielsze i aktywniejsze stosowanie nowoczesnych technologii na rzecz komunikacji i promocji gospodarczej.
Samoorganizacja firm
Chcąc w silnie zglobalizowanych gospodarkach przebić się z ofertą współpracy, potrzeba znacznego nakładu środków. Połączenie sił kilku firm może im ułatwić ekspansję gospodarczą. Nie powinien więc dziwić postulat samoorganizacji polskich podmiotów gospodarczych, reprezentujących te same branże bądź posiadających zbliżoną ofertę i zainteresowanych ekspansją na tych samych rynkach.
Przy znaczącym popycie i chłonności rynków zagranicznych, a zarazem wyspecjalizowanych i sprofilowanych produktach, odpada tu bowiem argument o wzajemnym konkurowaniu polskich firm, a znaczenia nabiera argument o większej sile przebicia idącej w parze z większym potencjałem (m.in. na etapie promocji, negocjacji czy też realizacji dostaw). Lepsza samoorganizacja firm, rozumiana jako wypracowanie wspólnej strategii ekspansji, połączenie środków i koordynacja działań, przy wykorzystaniu zasobów i instrumentów publicznych, w tym dyplomacji ekonomicznej, może się przełożyć dzięki efektowi synergii na lepsze rezultaty firm.
Problem samoorganizacji polskich firm można też odczytać jako potrzebę powołania powszechnego samorządu gospodarczego. Samorząd taki mógłby być partnerem zarówno na etapie przygotowywania skutecznych instrumentów wspierania polskich przedsiębiorców, jak i przy współpracy firm z partnerami zagranicznymi.