Reklama

Sztuką jest zrobienie dobrego wrażenia - analiza Pawła Majewskiego

Prawo i Sprawiedliwość oswaja się z biznesem, a biznes z PiS-em. Czy może się to przełożyć na jesienną rozgrywkę o rządzenie Polską?

Aktualizacja: 11.09.2015 23:02 Publikacja: 10.09.2015 22:00

Paweł Majewski

Paweł Majewski

Foto: Fotorzepa

Gdy w kampanii idzie źle, mogą paść najsilniejsze elementy partyjnego wizerunku. Dobrze pokazało to Forum Ekonomiczne w Krynicy, gdzie PiS odklejało od siebie łatkę partii nieprzyjaznej przedsiębiorcom, a PO przez brak pomysłu na udział w imprezie pozwoliła na wygenerowanie sygnału, że biznes się od niej odwraca.

Wszystko jest pochodną stanu kampanii obu ugrupowań. Dla PO coroczna impreza biznesowa, gdzie jako partia rządząca od lat ma mocną pozycję, nie wydawała się miejscem, w którym można odwrócić negatywne trendy. Rutynowo zjawili się wszyscy, którzy w partii i rządzie kojarzą się z gospodarką, ale zabrakło wydarzenia, które wykreowałoby wartość dodaną w trwającej kampanii.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Konrad Szymański: Jaka Unia po szkodzie?
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Reklama
Reklama