Reklama

Estera Flieger: Jak lewica uprawia politykę historyczną

Józef Kuraś „Ogień” i Brygada Świętokrzyska NSZ nie będą oficjalnie upamiętniani. Przyglądając się dyskusji, która toczy się wokół decyzji ministerki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, bardzo się cieszę, że lewica wreszcie uprawia politykę historyczną, a prawica historię zniuansowaną.

Publikacja: 01.03.2024 03:00

Wokół decyzji ministerki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk toczy się dyskusja

Wokół decyzji ministerki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk toczy się dyskusja

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

Rytm kalendarza historyczki wyznaczają spory o kolejne rocznice. 1 marca można więc spodziewać się kolejnego konfliktu o Żołnierzy Wyklętych. Choć jego temperatura z każdym rokiem się obniża, daleko do jego zakończenia. Jednocześnie minęło już dostatecznie dużo czasu, by wreszcie przyjąć, że nic w tym złego, że spieramy się o przeszłość. Pamięć jest jak rzeka, której biegu się nie reguluje. Przy czym do zadań instytucji państwowych należy dbałość o stan wody oraz szczególna ochrona jej cennych odcinków i rozlewisk. Bez wątpienia tego rodzaju miejscem pamięci – by posłużyć się wyrażeniem, które ukuł francuski historyk Pierre Nora – jest II wojna światowa i wszystko to, co wydarzyło się zaraz po niej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Antyukraińskie żniwa prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Roman Kuźniar: Fiasko „strategii szaleńca”
Publicystyka
Marek Migalski: Duopol PO-PiS wiecznie żywy
Publicystyka
Karol Nawrocki uderza w PiS i zerka w stronę Konfederacji oraz Grzegorza Brauna
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Publicystyka
Ursula von der Leyen: Nowe otwarcie w handlu z USA
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama