Reklama
Rozwiń

Arkadiusz Stempin: Romantycy a ideologia krwi

Dzisiejsi nacjonaliści wykorzystują lęki przed utratą tożsamości narodowej i zmieniają kulturę w pole bitwy. Ich bronią jest dziedzictwo romantyzmu – pisze historyk.

Publikacja: 27.01.2023 03:00

Arkadiusz Stempin: Romantycy a ideologia krwi

Foto: mat.pras.

Ku czci tych, którzy żyli chwilą i zanim młodo umarli, wzniecali wiarę w tożsamość narodową – tak mogłoby brzmieć epitafium zakończonego Roku Romantyzmu (2022). Epoki, której dziedzictwo obciąża szkolny obowiązek wkuwania rozległych biografii wieszczów oraz nabożne traktowanie przez Polaków młodzieńczych zrywów kończących się przegranymi powstaniami. W Europie z kolei przekleństwem romantyzmu jest utożsamianie go z przygotowywaniem gruntu pod nacjonalizmy.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty