Reklama
Rozwiń

Marek Migalski: Współcześni Ketmani

Sposób na pozostawanie w łaskach u faktycznego naczelnika państwa to utwierdzanie go w świecie fobii.

Publikacja: 31.08.2022 03:00

Prof. Zdzisław Krasnodębski, prof. Ryszard Legutko i prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas XII Kongr

Prof. Zdzisław Krasnodębski, prof. Ryszard Legutko i prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas XII Kongresu Polska Wielki Projekt, czerwiec 2022 r.

Foto: PAP/Rafał Guz

Co sprawia, że wybitni kiedyś, jak na polskie warunki oczywiście, intelektualiści, po związaniu się z Jarosławem Kaczyńskim, wypowiadają słowa lub tworzą dzieła, które są oczywistymi bzdurami lub manifestacjami obskurantyzmu? Mam na myśli przede wszystkim Zdzisława Krasnodębskiego, Ryszarda Legutkę i Wojciecha Roszkowskiego. Ale nie tylko, bo są oni jedynie najbardziej reprezentatywnymi przedstawicielami świata akademickiego, którzy po wejściu w orbitę PiS zamienili się w prymitywnych propagandzistów i prostackich agitatorów.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da
Publicystyka
Ćwiek-Świdecka: Odejście Muchy to nie tylko sprawa polityczna. Mogą stracić też dzieci
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu