Niczym niesprowokowana i nieuzasadniona agresja Rosji na Ukrainę stanowi przełomowy moment dla społeczności międzynarodowej. Pokojowo nastawiony naród, który otrzymał formalne zapewnienie mocarstw, że granice jego państwa będą poszanowane, że nie będzie potrzebował broni nuklearnej do obrony przed obcą inwazją i że w związku z tym może przekazać swój arsenał nuklearny Rosji – został teraz przez tę samą Rosję zaatakowany. Wojska rosyjskie z premedytacją atakują ukraińską ludność cywilną. Całe ukraińskie miasta są równane z ziemią. Tysiące bezbronnych kobiet i dzieci zostały zabite, a miliony uciekły z kraju.
Nasz cel
Co więcej, Rosja atakuje nie tylko Ukrainę, jej niewinnych obywateli, dzielnice mieszkaniowe, elektrownie jądrowe i inne cele niemilitarne – ona niszczy cały instytucjonalny system stworzony do obrony świata przed niesprowokowanymi wojnami. Rosja depcze przy okazji także memorandum budapeszteńskie z 1994 r., na mocy którego Ukraina zrezygnowała ze swojego arsenału nuklearnego. Rosji powierzono obowiązek obrony pokoju na świecie, jako że nie tylko podpisała memorandum budapeszteńskie, ale także była jednym z mocarstw projektujących Kartę Narodów Zjednoczonych, Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa w Europie podpisany w Helsinkach w 1975 r. oraz Paryską Kartę Nowej Europy z 1990 r.
Dziś Rosja blokuje instytucje ustanowione na mocy tych porozumień i uniemożliwia im wypełnianie swojego obowiązku interwencji w sytuacji zagrożenia dla pokoju. Ukraina wykrwawia się, a cały instytucjonalny porządek świata jest ciężko poraniony i dysfunkcyjny.
Jeśli Rosja odniesie zwycięstwo w wojnie z Ukrainą, użycie siły stopniowo stanie się nową powszechną praktyką w polityce międzynarodowej. Chęć rysowania granic na nowo i rozszerzania wpływów na kolejne terytoria stanie się coraz powszechniejszym zjawiskiem na całym świecie. Naszym wspólnym celem powinno być więc niedopuszczenie do wygranej Rosji w toczonej przez nią wojnie napastniczej przeciwko Ukrainie i sprawienie, aby rosyjska agresja stała się porażką strategiczną.
Ten największy współczesny kryzys w obszarze bezpieczeństwa wymaga od nas przyjęcia ambitnego podejścia, abyśmy osiągnęli sukces. Stany Zjednoczone mogą przewodzić tym staraniom, pomóc światu przywrócić pokój i zapewnić niepodzielność naszych instytucji.