Idą Chiny

Made in China w biznesie stanowi nową jakość, coraz rzadziej związaną już z towarami podrabianymi. W polityce wciąż jednak "chińskie" oznacza tylko i wyłącznie warunki Pekinu.

Aktualizacja: 18.06.2016 22:26 Publikacja: 18.06.2016 22:23

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Prezydent Xi Jinping przyjeżdża w niedzielę do Polski. Znany jest już oficjalny plan wizyty, której głównym dniem będzie poniedziałkowy maraton podpisywania umów,  przyjmowania delegacji i negocjowania na różnych poziomach z polskimi politykami. Miałem ogromną przyjemność pracować nad materiałami o Chinach przygotowywanymi przez redakcję przed wizytą prezydenta, jednak jedno pozostaje niezmienne - na Chiny trzeba być bardzo dobrze przygotowanym. Pod każdym względem i z mocnym kręgosłupem własnych wartości.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dziwne zachowanie Nawrockiego podczas debaty, Trzaskowski wrócił do formy
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: W książce „Rafał” Trzaskowski stawia zaskakujące tezy w kwestiach międzynarodowych
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Mentzen nie poprze Nawrockiego
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Prawicy nikt z ksenofobii nie rozlicza