Reklama

Ślady Godzilli na japońskiej plaży, czyli co Brexit zrobi ze światem

29 lipca, ponad miesiąc po katastrofalnym dla Europy Brexicie, do japońskich kin zawita Godzilla.

Publikacja: 26.06.2016 13:48

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Będzie to 29. odcinek serii o potworze, który w zależności od historycznych okoliczności przenosi na ekran najbardziej chwilowo bliskie widzom lęki. Najnowsza Godzilla będzie także pierwszą od 12 lat japońską produkcją studia Toho.

Na podstawie umowy z Amerykanami z Warner Bros. Toho zachowało możliwość tworzenia własnych wersji filmów o Godzilli, jednak będą to produkcje przeznaczone głównie na rynek japoński. Na razie nie wiadomo nawet, kiedy odcinek nr 29 wejdzie na rynek Stanów Zjednoczonych. Wiadomo za to, ze potwór ma być bardziej realistyczny niż wcześniej, że narracja zahaczy o apokalipsę kojarzącą się Japończykom z Fukushimą i że przedstawiciele rządu występujący na ekranie wykazują pewne podobieństwo z Yukio Edano, szefem kancelarii premiera z czasów katastrofy 2011 roku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Polska może być celem Putina. Dlaczego gdy potrzeba jedności, Konfederacja się wyłamuje?
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Hołd lenny prezydenta Nawrockiego
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Jak Tusk i Kaczyński stali się zakładnikami Mentzena i Bosaka
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Narada Tuska i Nawrockiego przed spotkaniem z Trumpem w cieniu Westerplatte
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki potwierdził na Radzie Gabinetowej, jaki jest jego główny cel
Reklama
Reklama