Aktualizacja: 30.06.2016 11:21 Publikacja: 30.06.2016 11:21
Rafał Tomański
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Chiny są nieco bardziej zaawansowane w swoich planach Nowego Jedwabnego Szlaku, ale podobnie jak Sapkowski nie wiedzą, co z niego wyjdzie. Na wszelki wypadek trzeba ubezpieczać się na kilku frontach. To historia rozstrzygnie, która z tworzonych dziś bram okaże się dla Chińczyków Powroźniczą.
W praktyce wygląda to tak, że podczas negocjacji "Pasa i Szlaku" wszystkie kraje słyszą to samo. Unikalne, wyjątkowe, specjalne, jedyne, odwieczne i niezwykle przyjacielskie relacje wypełniają chiński przekaz dyplomatyczny wobec wszystkich. To samo słyszy Serbia, Czechy, Zimbabwe, Lesotho, Wielka Brytania czy Polska. Wszyscy mają pełnić rolę "największych przyjaciół", "na każdą okazję" i przy okazji "najlepszych wrót do Europy/Zachodu/Afryki w zależności od geograficznych okoliczności.
Rafał Trzaskowski podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej pokazał swoim wyborcom, że wrócił do formy...
Wołyń, Trump, integracja europejska. W książce „Rafał” opinie kandydata PO na prezydenta w sprawach zagranicznyc...
Spotkania lidera Konfederacji z kandydatami na prezydenta mają wzmocnić tylko jedną osobę – Sławomira Mentzena....
Jeśli w najbliższą niedzielę obie demonstracje będą miały pokojowy przebieg, Rafał Trzaskowski straci szansę na...
Lewica musi być bowiem zarówno rozważna, jak i romantyczna – inaczej nie da się namówić ludzi, by myśleli o inny...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas