W niedzielę zakupy w sieci, podobnie jak w tradycyjnych sklepach, mają być bardzo ograniczone – wynika z projektu NSZZ Solidarność, który „jest sprawą otwartą”, choć to nie ten związek rządzi, a rząd jest temu przeciwny. Jeśli dziś wtorek, to w internecie zakupy zrobi 16 proc. Polaków (w sobotę – 30 proc.).
W „Rzeczpospolitej” tekst o kolejnym nieporozumieniu między władzami a mniejszościami narodowymi. Tym razem o wstrzymaniu wyjazdu sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych na posiedzenie do Przemyśla, gdzie miało się odbyć spotkanie z polskimi Ukraińcami i Łemkami. Nie dojdzie do niego na razie, bo tak zadecydował pochodzący z tego miasta marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Kilka dni temu „Rz” pisała o wstrzymaniu dofinansowania dla organizacji mniejszości. Po tej publikacji wypłacanie pieniędzy miało się zacząć wczoraj (ale potwierdzenia jeszcze nie ma).
W „Rzeczpospolitej” także wywiad z prezesem futbolowego związku Zbigniewem Bońkiem. Tytuł „Jechać ostrożnie”. Kojarzy się z unikaniem ciężarnej zakonnicy na pasach (po pijanemu za kierownicą) – i słusznie. Boniek przestrzega przed uznawaniem, że polska reprezentacja już się zakwalifikowała na mundial 2018. „Jasne – droga do Rosji po meczu w Podgoricy znacznie się skróciła. Ale wie pan, jak to jest z nieuważnym kierowcą? Jeśli nie będzie odpowiednio skoncentrowany, zaraz będzie miał wypadek. Nawet jeśli droga wydaje się łatwa. Dlatego będziemy starali się zminimalizować ryzyko wypadku i pojedziemy bardzo ostrożnie” - mówi Boniek.
Głównym tematem „Gazety Wyborczej” jest „Polska lista płac”, czyli ile zarabiają Polacy? I czy mogą liczyć na podwyżki, skoro „sytuacja na rynku pracy dawno nie była tak dobra” - prognozy na ten rok są takie, że pensje wzrosną średnio o 4 proc. „na stanowiskach szeregowych” i 3,5 proc. menedżerskich.
Jakie są te płace w Polsce? Dużo ciekawych przykładów znaleźli dziennikarze lokalnych dodatków „GW”. Dostawca pizzy w Opolu - 1700 zł, nauczycielka z 17-letnim stażem w Rzeszowie – 2500 zł, pielęgniarka w szpitalu w Olsztynie – 3100 zł, główna księgowa w szczecińskim hotelu – 6000 zł, regionalny dyrektor ds. sprzedaży – 15 000 zł, szczypiornista z Kielc 120 000 zł