Opublikowane niedawno przez szwedzki dziennik „Dagens Nyheter" informacje z portalu Wikileaks na temat strategii koncernu Nord Stream stosowanej w czasie budowy gazociągu północnego potwierdzają wcześniejsze przypuszczenia. Rosjanie robili wszystko, aby ten projekt doszedł do skutku, nawet wbrew protestom Polski, Estonii czy Szwecji, wciągając do współpracy ludzi z odpowiednią polityczną przeszłością lub takich, którzy dali się skusić intratnymi posadami. Jednym słowem, wykorzystali niezwykle skuteczny i wypróbowany w przeszłości środek realizacji własnych interesów – agentów wpływu.
Dzisiaj, po 20 latach od upadku komunizmu, agentów wpływu będzie się szkolić oficjalnie na czołowym polskim uniwersytecie za pieniądze rosyjskiego koncernu gazowego. To wymowny symbol degrengolady świata akademickiego, który w imię rzekomego rozwoju badawczego przyjmuje pieniądze od firmy realizującej imperialne interesy Rosji byłego pułkownika KGB Władimira Putina.
Stypendia Gazpromu i EuRoPol Gazu
31 stycznia 2011 r. rozpoczęła się na Uniwersytecie Warszawskim pierwsza edycja konkursu na stypendia dla najlepszych uczestników studiów doktoranckich w zakresie stosunków polsko-rosyjskich. Rozstrzygnięcie konkursu planowane jest na 31 marca. Ale przewidziano kolejne edycje programu.
Program Stypendialny to efekt rozpoczęcia współpracy Uniwersytetu Warszawskiego z firmami Gazprom Export oraz EuRoPol Gaz SA 19 maja 2010 r. doszło do podpisania umowy. Podpisy złożyli: dyrektor generalny Gazpromu Export Aleksander Miedwiediew, prezes zarządu EuRoPol Gaz SA Mirosław Dobrut, wiceprezes EuRoPolu Jurij Kałużskij oraz prof. Tadeusz Tomaszewski – prorektor Uniwersytetu Warszawskiego ds. nauczania i polityki kadrowej.
Specjalnie dla studentów UW Aleksander Miedwiediew wygłosił wykład o działaniach Gazpromu na rzecz poprawy bezpieczeństwa energetycznego Europy i świata. W tym samym czasie przed bramą główną UW grupka studentów sprzeciwiających się fundowaniu stypendiów przez Gazprom zorganizowała happening. „Pojednajmy się z Gazpromem, Moskwa znowu będzie domem", „To napiszą stypendyści, co im zlecą KGB-iści", „Do Putina czujesz chemię, zrób doktorat w ISM-ie" – skandowali.