Piotr Gliński pytany w Sejmie przez dziennikarzy o dalszy sens swojej misji, jeżeli Sejm udzieli dziś kolejnego votum zaufania rządowi Donalda Tuska podkreślił, że ta nadal pozostaje w mocy. Uzasadniał, że rząd PO-PSL ma większość w Sejmie, ale jak wskazują wszystkie sondaże "nie od wyborców". Po czym wskazał, że i ta parlamentarna większość nie jest wcale pewna, co pokazało "przesilenie" parlamentarne. W ten sposób odniósł się do policzenia się szabel platformerskich konserwatystów przy okazji głosowania zmian w tzw. ustawie anty-aborcyjnej.
Profesor Gliński zapowiedział dalsze konsultacje z ekspertami nad programem jego rządu. Ocenił także, że jeszcze zbyt wcześnie na konsultacje z liderami partii politycznych w sprawie poparcia dla konstruktywnego votum nieufności dla rządu Donalda Tuska. Premier podczas dzisiejszego wystąpienia powiedział, że "nie widzi jakiegoś szczególnego zapału wśród opozycji do przejęcia odpowiedzialności za Polskę". Gliński ubolewał nad złośliwościami premiera Tuska.
Profesor przysłuchiwał się wystąpieniu Donalda Tuska z sejmowej loży. Na poniedziałek zapowiedział konferencję w której odniesie się merytorycznie do sytuacji.
Ilona Klejnowska: Prof.Gliński: Nie da się zakląć rzeczywistości po 5latach rządu.To wystąpienie nie mówi o planie na kryzys w nadchodzących latach.
Premier znów ustawił dyskusję na płaszczyźnie, która jest mało istotna
Prof. Gliński w rozmowie z red. Marcinem Wikło opublikowanej przez wpolityce.pl mówi o wystąpieniu Donalda Tuska: