Reklama

Remuszko: Sondaż, którego brak

Bogu dzięki, szarzy obywatele nie mają bezpośredniego wpływu na politykę zagraniczną.

Publikacja: 22.02.2015 14:03

Stanisław Remuszko

Stanisław Remuszko

Foto: rp.pl

Owszem, raz na cztery lata według gustu wybieramy sobie parlament, a raz na lat pięć głowę państwa – a potem prezydent, premier i szef MSZ zajmują się tymi sprawami w ramach swych konstytucyjnych obowiązków. Ale jedna kartka do ogólnego rzadkiego głosowania, to calutka nasza sprawcza potencja. Bogu dziękować zaś warto dlatego, że zaraz jedni rodacy-dyplomaci chcieliby wywieźć na taczkach Putina, inni napluć na buty Obamie, jeszcze inni zerwać z przeklętą Unią Europejską albo wysłać uzbrojony po zęby korpus ekspedycyjny naszych żołnierzy gdzie trzeba, aby ci nauczyli moresu kogo trzeba. Rzecz jasna – druga połowa dyplomatycznych rodaków natychmiast postąpiłaby wtedy na odwrót albo jeszcze lepiej...

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Ursula von der Leyen: Nowe otwarcie w handlu z USA
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama