USA: Właścicielka domu pogrzebowego i jej matka sprzedawały części ciał zmarłych

Była właścicielka domu pogrzebowego z Kolorado została skazana na 20 lat więzienia za oszukanie krewnych zmarłych i rozczłonkowanie 560 zwłok oraz sprzedaż części ciał zmarłych bez pozwolenia - informuje Reuters.

Publikacja: 04.01.2023 06:04

Urna z prochami zmarłego

Urna z prochami zmarłego

Foto: Adobe Stock

46-letnia Megan Hess przyznała się do winy. Hess prowadziła dom pogrzebowy Sunset Mesa oraz firmę zajmującą się pozyskiwaniem części ciał, Donor Services, w tym samym budynku w Montrose, w Kolorado. 20 lat więzienia było maksymalną karą w tej sprawie.

Do winy przyznała się też 69-letnia matka kobiety, Shirley Koch, którą skazano na 15 lat więzienia. Koch zajmowała się rozczłonkowywaniem ciał.

"Hess i Koch wykorzystały swój dom pogrzebowy, aby kraść ciała i części ciał wykorzystując podrobione dokumenty dotyczące zgody na bycie dawcą" - napisał prokurator Tim Neff w akcie oskarżenia. "Zachowanie Hess i Koch spowodowało ogromny ból emocjonalny u rodzin i najbliższych krewnych" zmarłych - dodał.

Czytaj więcej

Jak świat medyczny poradził sobie z deficytem ludzkich zwłok

Sprawa rozpoczęła się od prowadzonego przez agencję Reutera w latach 2016-2018 śledztwa ws. handlu organami w USA. Byli pracownicy firmy Hess twierdzili, że kobieta wraz z matką rozczłonkowywały ciała nie mając na to zgody. Kilka tygodni po publikacji materiału dziennikarskiego w 2018 roku do firmy weszli agenci FBI.

- To najbardziej wyczerpująca emocjonalnie sprawa, z jaką kiedykolwiek się spotkałem – powiedziała prowadząca sprawę sędzia, Christine M. Arguello wygłaszając wyrok.

200

Tyle rodzin miała oszukać Hess

Sędzia nakazała natychmiastowe wysłanie Hess i Koch do więzienia.

Obrońca Hess przekonywał, że była ona niesprawiedliwie stygmatyzowana jako "wiedźma" czy  "potwór", podczas gdy naprawdę jest ona "złamanym człowiekiem", której zachowanie może być spowodowane urazem głowy doznanym, gdy miała 18 lat.

Koch powiedziała przed sądem, że jest jej przykro i że bierze na siebie odpowiedzialność za popełnione czyny.

26 ofiar działalności Koch i Hess opowiadało jaki dramat przeżyły, gdy dowiedziały się, co stało się z ich najbliższymi.

- Nasza kochana mama, rozczłonkowali ją - mówiła Erin Smith. - Nie ma nawet nazwy na tak obrzydliwą zbrodnię - dodała.

W USA nie można sprzedawać organów na przeszczepy, ale sprzedaż części ciał, takich jak głowy, ramiona czy kręgosłupy - co robiła Hess - w celu wykorzystania ich w celach naukowych czy edukacyjnych, nie jest regulowane przez prawo federalne.

Hess oferowała klientom swojego domu pogrzebowego kremację zmarłych, która nigdy nie miała miejsca - ustaliła prokuratura. Kobieta miała oszukać 200 rodzin.

46-letnia Megan Hess przyznała się do winy. Hess prowadziła dom pogrzebowy Sunset Mesa oraz firmę zajmującą się pozyskiwaniem części ciał, Donor Services, w tym samym budynku w Montrose, w Kolorado. 20 lat więzienia było maksymalną karą w tej sprawie.

Do winy przyznała się też 69-letnia matka kobiety, Shirley Koch, którą skazano na 15 lat więzienia. Koch zajmowała się rozczłonkowywaniem ciał.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Londyn: Pięć osób rannych w pobliżu stacji metra. Napastnik miał miecz
Przestępczość
Strzelanina w Karolinie Północnej. Czterech policjantów zginęło
Przestępczość
Australia: Po ataku na biskupa nastolatkowie planowali ataki na Żydów
Przestępczość
Ukraiński minister rolnictwa aresztowany. Wpłacił prawie 2 mln dol. kaucji i wyszedł
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił